
Dwie sceny, siedmioro artystów, kilkuset fanów z całej Polski. Za nami trzecia edycja Ł Festiwalu, jednodniowej imprezy promującej szeroko rozumianą muzykę alternatywną.
Trzecia edycja Ł Festiwalu w Łowiczu odbyła się wczoraj (12 sierpnia). Impreza z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością.
Pierwsze dźwięki rozbrzmiały na dziedzińcu Łowickiego Ośrodka Kultury o godzinie 19. Festiwalowe granie rozpoczął występ zespołu WCIAS (We Call It A Sound). Formacja braci Filipa i Karola Majerowskich swoją muzyką z pogranicza popu, rocka i muzyki elektronicznej wprowadziła wszystkich w dobry klimat.
W festiwalu wzięli udział nie tylko mieszkańcy Łowicza, ale i miłośnicy muzyki alternatywnej z całej Polski.
- Po prostu jest to świetna inicjatywa i postanowiliśmy sprawdzić czy rzeczywiście warto, po za tym festiwal nie jest taki drogi, więc why not? - mówi Janek z Łodzi, zapytany o to, dlaczego wybrał się do Łowicza. - Najbardziej oczekujemy na występ zespołu Trupa Trupa i Hattiego Vattiego - dodaje Ania.
Właśnie grupa Trupa Trupa i Hatti Vatti byli kolejnymi wykonawcami, którzy wystąpili na scenie głównej. Na scenie klubowej w Pracowni zagrali Lutto Lento, Anja Kraft oraz Sept. VJ martinovna zadbała o doznania wizualne słuchaczy.
Ł Festiwal trwał do białego rana, a wszyscy miłośnicy dobrej muzyki na pewno wyszli zadowoleni. To już trzecia edycja łowickiego festiwalu i miejmy nadzieję, że nie ostatnia.
Tekst i foto: Weronika Maciejak
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie