Reklama

Łowicka Majówka Motocyklowa 2012 - relacja

30/05/2012 01:49

Ponad 500 motocykli różnego rodzaju, kilka paradnych przejazdów przez Łowicz, emocjonujący pokaz jazdy ekstremalnej oraz niezapomniana zabawa do białego rana - sobotnia Łowicka Majówka Motocyklowa obfitowała w te oraz inne atrakcje, które bez wątpienia przyczyniły się do niebywałego sukcesu tej imprezy.

Wysoką frekwencję zapewnili miłośnicy „dwóch kółek” z całej Polski a o przygotowanie całego zlotu i wszystkich niespodzianek zadbali łowiccy motocykliści. Dzięki temu połączeniu święto motocyklistów przyćmiło wszystkie okoliczne imprezy. 

  Do tego wydarzenia grupa motocyklistów z Łowicza przygotowywała się prawie pół roku. Cotygodniowe spotkania obfitowały w wiele dyskusji mających na celu jak najlepsze przygotowanie tegorocznej imprezy. Wszak nie od dziś Łowicką Majówkę Motocyklową uważa się za jedną z najlepszych, nie tylko na terenie powiatu czy województwa.    „Już od lutego mieliśmy pełne ręce roboty. Zbudowanie planu imprezy, załatwienie miejsca czy zespołów to przecież nie jedyne punkty organizacji - przede wszystkim należało zadbać o bezpieczeństwo, zabezpieczenie imprezy, wszystkie pozwolenia, gadżety dla uczestników oraz atrakcje dla mieszkańców Łowicza” – mówi Zbigniew Rojek, jeden z organizatorów tegorocznej majówki.    26 maja wreszcie nadszedł ten długo wyczekiwany dzień. Około godz. 11:00 pod garaże na osiedlu Dąbrowskiego, gdzie wyznaczono miejsce zbiórki, zaczęli podjeżdżać pierwsi motocykliści. Po niecałej godzinie cały teren wokół budynków był już zajęty przez zaparkowane pojazdy. Oficjalne otwarcie majówki rozpoczęło się o godz. 12:30 kiedy to uczestnicy zebrani przy garażach wyruszyli w stronę parafii na Korabce. Tam, specjalnie dla miłośników motocykli odprawiono mszę świętą i poświęcono kaski i pojazdy. Następnie motocykliści po raz drugi przejechali przez miasto kierując się na łowicki Nowy Rynek, gdzie powitani zostali przez licznie przybyłych mieszkańców Łowicza i okolic. Na łowickim rynku odbyła się pierwsza część imprezy, otwarta dla wszystkich zainteresowanych. Ustawione w kilku rzędach dwu, trzy a nawet czterokołowce przyciągały oczy zgromadzonych fanów motocykli i zaciekawionych łowiczan. Aby obejrzeć różnego rodzaju chopery, ścigacze, turystyki, enduro a nawet skutery na Nowy Rynek przybyły całe rodziny. Panowie najbardziej zainteresowani byli parametrami pojazdów, panie z zaciekawieniem przyglądały się świecącym elementom, ogólnej sylwetce motocykla oraz samym motocyklistom. Maszyny przyniosły także wiele radości dzieciom bowiem większość z nich chętnie siadała za kierownicą by choć przez chwilę poczuć się jak motocyklista. Z pewnością choć kilkoro z nich w przyszłości wyrośnie na motocyklowych miłośników.    Drugą atrakcja po prezentacji motocykli był ekscytujący pokaz stuntu – jazdy ekstremalnej na motocyklu – w wykonaniu znanego w całej Polsce AC Śledzia i jego dwóch kompanów. Jazda na przednim i tylnim kole, ewolucje nad kierownicą, palenie gumy i robienie cyrkli dostarczyły publiczności wiele emocji. Po większości prezentowanych tricków rozlegały się brawa. Wiele osób nagrywało tą niespotykaną na co dzień prezentację by w przyszłości pokazać ją swoim znajomym.    Po zakończeniu pokazu stuntu uczestnicy zlotu paradną kolumną po raz kolejny przejechali przez miasto i wyruszyli w stronę Nieborowa, do ośrodka „Pod Sosną”. To właśnie tam odbyła się zamknięta część Łowickiej Majówki Motocyklowej. Aby wziąć w niej udział należało wykupić bilet, który kosztował 50 zł. Wejściówka zawierała także koszulkę i znaczek, które dla wielu motocyklistów są najważniejszymi pamiątkami z majówki. Inną możliwością był zakup biletu za 35zł – bez znaczka i koszulki.    Zamknięta część majówki motocyklowej także obfitowała w wiele atrakcji. Podczas całonocnej imprezy wystąpiły trzy zespoły – łowicki The Thrill, Jacek i Placek z wokalistą Dżemu na czele oraz Dzień Zapłaty. Tematy muzyczne zakończył występ DJa, który przygrywał rozbawionemu tłumowi aż do 4 rano. Dla uczestników majówki przygotowano także kilka oryginalnych konkursów, m.in. rzut wałem do telewizora, przeciąganie liny a także jazda na Smoku – rowerze, w którym skręt kierownicy jest ustawiony odwrotnie. Każdy chętny mógł także podszkolić swoją wiedzę o ratownictwie – w specjalnym namiocie członkowie łowickiego PCK udzieli wskazówek jak prawidłowo udzielić pierwszej pomocy. W Nieborowie nie zabrakło również atrakcji dla dzieci – powodzeniem cieszył się dmuchany zamek i rodeo oraz indiański łuk z którego maluchy strzelały do tarczy.    Świetna zabawa podczas tegorocznej Łowickiej Majówki Motocyklowej i niezapomniane wspomnienia, które będą towarzyszyć uczestnikom przez następny rok są jednak nie tylko zasługą bogatego programu i wielu atrakcji jakie przygotowali organizatorzy. Najważniejsze, czyli niepowtarzalny klimat stworzyli sami miłośnicy motocykli, którzy mimo dzielącej ich często odległości są dla siebie prawdziwymi przyjaciółmi i kompanami. Święto motocyklistów to jedna z tych imprez, które jednoczą wszystkich, bez względu na wiek czy płeć - wśród uczestników było około 50 dzieci a jednym z najstarszych motocyklistów był 75-latek. Zarówno ci najmłodsi jak i ci starsi bawili się podczas tegorocznego zlotu tak samo dobrze.    Sukces imprezy potwierdzają sami organizatorzy: „Z roku na rok podczas majówki jest nas coraz więcej. W tym roku zarejestrowaliśmy około 450 osób, jednak do tej liczy należy też dodać dzieci oraz kierujące kobiety, które na teren ośrodka w Nieborowie wjeżdżały za darmo. Impreza była bardzo udana o czym świadczy wiele pozytywnych wpisów na forach i pod filmami na youtubie. Nie wiem czy możliwe jest by było jeszcze lepiej ale w przyszłym roku ponownie postaramy się by Łowicka Majówka Motocyklowa była tym wydarzeniem na które większość oczekuje z niecierpliwością przez cały rok. Korzystając z okazji serdecznie dziękujemy łowickiej policji za obstawę na paradzie a także OSP i PCK z Łowicza oraz grupie Adrenalina ze Zgierza za pilnowanie bezpieczeństwa na Nowym Rynku oraz podczas części zamkniętej.” – mówi Karolina Bryszewska, jedna z organizatorek tegorocznej majówki motocyklowej.    Pozytywne opinie o tegorocznym zlocie potwierdzają sami uczestnicy „To był kolejny bardzo udany zlot. Pogoda nam dopisała a niektórzy uczestnicy przyjechali nawet z zagranicy. Taka impreza to doskonałe miejsce do spotkania się ze znajomymi z różnych zakątków kraju. Dodatkowo to także okazja do poznania nowych pasjonatów motocykli, którzy często stają się naszymi dobrymi przyjaciółmi. Moim zdaniem klimat imprezy był rewelacyjny. Niezapomnianym momentem było także obejrzenie z bliska pokazu stuntu w wykonaniu AC Śledzia. Ogromne podziękowania dla organizatorów za profesjonalne zorganizowanie zlotu. Z pewnością pojawię się na kolejnej Łowickiej Majówce Motocyklowej.” – mówi Marcin Kobuszewski, jeden z uczestników zlotu, który na majówkę przyjechał na Hondzie Shadow.    My również dołączamy się do tych słów uznania i pozytywnych opinii i niezmiernie cieszymy się, że mogliśmy patronować temu niezapomnianemu wydarzeniu. Do zobaczenia w przyszłym roku!   {youtube}m42eKwcGMcY{/youtube}   Autorem filmu jest Emil Domińczak, jeden z naszych czytelników.     Poniżej przedstawiamy zdjęcia z tegorocznej Łowickiej Majówki Motocyklowej.      

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

    Więcej zdjęć już wkrótce w naszej Galerii!
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do