
Rada Nadzorcza Łowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej na wniosek zarządu ŁSM w tym roku jednogłośnie postanowiła od 1 kwietnia nie podnosić żadnego z elementów opłat czynszowych.
Opłata eksploatacyjna (indywidualna dla każdego z 124 budynków) oraz odpisy na fundusz remontowy (1 zł za metr kwadratowy użytkowanej powierzchni) i termomodernizacyjny (90 groszy za 1 mkw.) pozostają więc bez zmian.
Są to składniki czynszu zależne od ŁSM. Nie ma ona natomiast wpływu na ceny energii elektrycznej (odpowiada za nie dostarczyciel i producent prądu), cieplnej (reguluje je Zakład Energetyki Cieplnej w Łowiczu), śmieci (decyduje tu rada miasta) i dostarczania wody oraz odbioru ścieków (taryfę cenową ustala Zakład Usług Komunalnych w Łowiczu), a także podatków i opłat lokalnych (stawki uchwala rada miasta lub w przypadku danin ogólnokrajowych – władze państwowe).
- Wielu mieszkańców naszych zasobów nie zdaje sobie z tego sprawy, że blisko 70 proc. kwoty znajdującej się na informacji czynszowej, którą otrzymali, w żaden sposób nie jest zależna od ŁSM - dodaje prezes Mariusz Siewiera. - Ponad 40 proc. to opłaty związane z decyzjami władz miasta i podległego im ZUK. Natomiast blisko 25 proc. przypada na opłaty za ciepło.
Zarząd ŁSM w tym roku nie ma planów podnoszenia zależnych od spółdzielni składników czynszu.
Tekst: Rafał Klepczarek
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
MOZE SOBIE PLANOWAĆ WYSTARCZY ZE PÓJDZIE WODA DO GÓRY ALBO PODNIESIE ZEC STAWKĘ ZA GJ O PO JEGO PLANOWANIU
To prawda
Łaskawca
Jak chce zostać burmistrzem, to nie możevteraz nic podnosić do najbliższych wyborów.
I o tym jnformują że składniki czynszu zależne od spółdzielni nie pójdą w góre.
To jest dramat,aby 60metrowe mieszkanie było droższe w utrzymaniu Od 150metrowego domu ????