
To był bohaterski zryw harcerzy Szarych Szeregów, którzy szturmując łowickie więzienie bez choćby jednego wystrzału uwolnili ponad 70 więźniów, w tym Zbigniewa Fereta. Zapraszamy do oglądania relacji z obchodów 71. rocznicy akcji „Uwolnić Cyfrę”.
W ubiegły wtorek, 8 marca, przy ul. Kurkowej odbyły się uroczystości upamiętniające akcję jedenastu harcerzy Szarych Szeregów, którzy 71 lat temu podczas szturmu na więzienie NKWD i UB uwolnili Zbigniewa Fereta „Cyfrę” i ponad 70 więźniów. - Może sobie jeszcze nie uświadamiamy tak bardzo, że akcja na więzienie łowickie to jedna z większych akcji zorganizowanych przez żołnierzy wyklętych - mówił przed tygodniem burmistrz Krzysztof Kaliński.
O znaczeniu akcji Szarych Szeregów dla kolejnych pokoleń łowickich harcerzy opowiedział nam hm. Michał Kordecki, komendant ZHP Łowicz. Mówiąc o małym Arsenale podkreślił, jak ważny był nakaz powstrzymania się od strzelania do strażników. Harcmistrz Kordecki nie ma wątpliwości, że znacznie łatwiej jest wychowywać młodzież, gdy ma się na miejscu tak wspaniały przykład dany przez jedenastu uczestników. - Inaczej człowiek się uczy historii, jak ją poznaje z podręcznika, a inaczej, jak obok stoi świadek tej historii - przyznał hm. Michał Kordecki.
- Troszeczkę jestem zażenowany, jak nie raz mówicie „o, co on dokonał!”. Kochani, niczego nie dokonał rewelacyjnego. To była normalna forma życia - mówił z kolei po latach ks. Stefan Wysocki, ostatni żyjący uczestnik akcji „Uwolnić Cyfrę”. Ksiądz prałat podzielił się z nami wspomnieniami z marca 1945 roku. Czy uczestnicy szturmu na łowickie więzienie byli odważni, a ich postawę można nazwać bohaterstwem? Zachęcamy do oglądania materiału video, bowiem odpowiedzi na te pytania mogą zaskakiwać...
{youtube}mkGitzgLyDY{/youtube}
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie