
Funkcjonariusz łowickiej policji w czasie wolnym od służby zatrzymał pijanego kierowcę. Kierujący na podwójnym gazie 37-latek został ujęty w Bogorii Dolnej (gmina Zduny). Miał 3 promile alkoholu w organizmie.
Do zdarzenia doszło wczoraj (18 sierpnia) około godziny 18 na drodze między miejscowościami Dąbrowa a Bogoria Dolna w gminie Zduny.
Funkcjonariusz z wydziału prewencji łowickiej policji w czasie wolnym od służby akurat podróżował tą trasą swoim prywatnym samochodem, gdy zauważył opla zafirę poruszającego się całą szerokością jezdni. Jego kierowca wykonywał nieprawidłowe manewry, stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Mundurowy, podejrzewając ze za kierownicą opla siedzi osoba będąca pod wpływem alkoholu, postanowił zatrzymać pojazd.
- W rejonie skrzyżowania w Bogorii Dolnej podszedł do opla, otworzył drzwi i poczuł silną woń alkoholu. Następnie wyciągnął kluczyki ze stacyjki uniemożliwiając dalszą jazdę kierującemu i powiadomił dyżurnego łowickiej policji – czytamy na stronie internetowej KPP w Łowiczu.
Wysłany na miejsce patrol drogówki sprawdził stan nietrzeźwości 37-letniego mieszkańca powiatu łowickiego. Jak się okazało, nieodpowiedzialny kierowca miał 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił już prawo jazdy, a dodatkowo grozi mu kara do 2 lat więzienia.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No nie wierze! Wreszcie pan ściema zatrzymany przez policje.Dorobił się i słusznie.Będzie spokój na mieście.
Głupi jestes ziomus. Ściema to ma ze 30 a ten zatrzymany to najwyżej jego brachol.Też dobry gagatek. Nie znasz ludzi stul dziup