
Prawie 180 osób wzięło udział w Łowickim Promienistym Rajdzie Nocnym Szlakiem Niepodległości zorganizowanym przez łowicki oddział PTTK w nocy z 10 na 11 listopada. Uczestnicy już o północy świętowali 100. rocznicę odzyskania przez Ojczyznę wolności po 123 latach zaborów.
Nocny rajd nawiązywał do historycznych wydarzeń sprzed stu lat, gdy członkowie Polskiej Organizacji Wojskowej z miasta i okolicznych wsi przystąpili do rozbrajania Niemców w Łowiczu. Jego uczestnicy spotkali się w sobotni (10 listopada) wieczór na łowickim Starym Rynku.
Piechurzy w grupach liczących od 40 do 50 osób zostali przewiezieni do Kocierzewa, Łyszkowic, Julianowa i Zdun, skąd wyruszyli w pieszą podróż. Trasy wędrówki liczyły od 13 do 16 kilometrów.
- Uczestnicy rajdu znajdowali się pod opieką kadry oraz przewodników PTTK, którzy na poszczególnych trasach wędrówki zapoznawali ich z miejscami pamięci - relacjonuje przewodnik Zdzisław Kryściak. - Podczas rajdu oddawano hołd bohaterom walki o niepodległość i walki o jej utrzymanie przy wielu cmentarzach, pomnikach, mogiłach i tablicach powiatu łowickiego i Łowicza.
Grupy zakończyły wędrówkę po północy, pod pomnikiem Synom Ziemi Łowickiej, gdzie złożono kwiaty, zapalono 100 zniczy ułożonych w biało-czerwoną flagę oraz odśpiewano hymn państwowy oraz przybliżono przebieg rozbrajania Łowicza. W obchodach uczestniczył burmistrz Krzysztof Kaliński.
W rajdzie licznie uczestniczyła młodzież ze szkół w Bratoszewicach, Domaniewicach, Mysłakowie oraz Szkoły Podstawowej nr 7 z Łowicza. Grupy szkolne otrzymały pakiety edukacyjne zawierające publikacje książkowe, m.in. o tematyce niepodległościowej przekazane przez Urząd Miejski.
- Każdy z uczestników otrzymał elementy odblaskowe, specjalny certyfikat z okolicznościową pieczęcią, pocztówkę z komendantem Stefan Cieślakiem, który rozbrajał Łowicz w 1918 r. oraz znaczek rajdowy - wymienia Zdzisław Kryściak.
Jak podkreśla wiceprezes zarządu łowickiego oddziału PTTK, miłą niespodzianką był udział w uroczystości przedstawicieli Stowarzyszenia Rehabilitacyjno-Edukacyjnego Karino, którzy konno przybyli na Stary Rynek.
Miłych gestów nie brakowało na trasie. Radny miejski Krzysztof Janicki oraz Mirosława i Łukasz Piętowie poczęstowali wędrowców ciastem, zaś gorącą herbatę i ciastka na mecie rajdu zapewniła restauracja Powroty.
Organizatorzy składają podziękowania wszystkim, którzy włączyli się w rajd. Osobne podziękowania kierują dla kadry PTTK. Warto dodać, że na trudniejszych odcinkach dodatkową eskortę uczestnikom rajdu zapewnili łowiccy policjanci.
Rajd został zorganizowany w ramach konkursu Małe Granty 2018 Łowickiego Ośrodka Kultury oraz przy wsparciu Zarządu Głównego PTTK.
Fot. T. Caban, K. Kryściak, P. Pięta
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie