Reklama

Łowicz: 42-latka zostawiła psa w samochodzie. Wycieńczone zwierzę uratowali policjanci

Zarzut znęcania się nad zwierzęciem usłyszała 42-letnia mieszkanka powiatu grodziskiego, która zostawiła psa w aucie zaparkowanym na ul. 3 Maja w Łowiczu. Osłabionego psiaka uratowali policjanci, którzy wybili szybę w pojeździe.

Do zdarzenia doszło w Boże Ciało. Dyżurny łowickiej policji około godziny 14:30 otrzymał zgłoszenie o psie pozostawionym w pojeździe peugeot. Samochód stał na nasłonecznionym parkingu przy ul. 3 Maja.

Na miejsce wysłano patrol policji. - Gdy okazało się, że pojazd jest zamknięty, a pozostawiony w środku nieduży pies jest osłabiony, ma przyspieszony oddech, cieknie mu ślina z pyska, mundurowi przy użyciu pałki służbowej wybili tylną szybę w pojeździe – czytamy na stronie KPP w Łowiczu.

Po pewnym czasie na miejsce przybyła właścicielka zwierzęcia. To 42-letnie mieszkanka powiatu grodziskiego. Jak tłumaczyła, zostawiła psa w aucie, ponieważ ten boi się głośnych dźwięków na zewnątrz.

Nierozsądna kobieta odpowie za znęcanie się nad zwierzęciem, za co grozi kara nawet do 2 lat więzienia. Postępowanie w tej sprawie prowadzi łowicka policja.

Mundurowi apelują, abyśmy nie byli obojętni na podobne zdarzenia. - Gdy zauważymy, że jakaś osoba czy zwierzę znajduje się w sytuacji zagrażającej życiu lub zdrowiu, poinformujmy o wszystkim policję dzwoniąc pod numer tel. alarmowego 112.

Fot. zastępcze

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do