
Burmistrz Łowicza Mariusz Siewiera niespełna miesiąc po zaprzysiężeniu rozpoczyna przyjmowanie mieszkańców w swoim gabinecie. Na spotkanie z włodarzem miasta można umówić się telefonicznie.
Burmistrz Mariusz Siewiera będzie przyjmował mieszkańców w Urzędzie Miejskim w Łowiczu w środy w godzinach od 15:00 do 17:00. W razie potrzeb godziny przyjęć mogą zostać wydłużone.
Interesanci powinni umówić się na spotkanie wcześniej za pośrednictwem sekretariatu, osobiście lub telefonicznie pod numerem 46 830 91 51 lub 46 830 91 52 określając temat rozmowy.
- Na dzisiaj mam komplet osób, co mnie bardzo cieszy – mówi burmistrz Mariusz Siewiera. Jak dodaje, wiele spraw, które nie wymagają spotkania w urzędzie, można zgłaszać mu osobiście na ulicy czy w trakcie miejskich imprez, w których uczestniczy.
Przyjęcia w ratuszu będą możliwe również w inne dni tygodnia, o ile włodarz miasta nie będzie miał żadnego innego spotkania czy służbowego wyjazdu. - Urząd jest otwarty – zapewnia burmistrz Mariusz Siewiera.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jaśnie pan(kabotyn) przyjmie poddanych.
A spółdzielnia jest zamknięta dla mieszkańców.
Jest zamknięta nawet dla członków tej spółdzielni.
Jaka zamknięta jak kilka razy byłam izałatwiłam co chciałam. Kawę mają jeszcze podawać ,?
Dobry burmistrz jest dla mieszkańców. Do p. Kaliskiego można było wejść zawsze jak był w ratuszu. Siewiera zaraz postawi mur wokół ratusza. Najpierw zamknął spółdzielnie dla mieszkańców. Też trzeba się zapisać. To samo zrobi w ratuszu. Siewiera i pieta kupa ????
Ludzie ! Jak nie macie pojęcia o zasadach funkcjonowania administracji wynikających z przepisów np o samorządzie , z kodeksu postępowania administracyjnego itp to sobie poczytajcie i nie będziecie musieli pisać bezpodstawnych komentarzy. Jak świat światem, Łowicz Łowiczem zawsze byly tzw dyżury burmistrzów na spotkania z osobami które chcą porozmawiać. Zawsze też były osoby, które się umawiały jak chciały żeby na spokojnie poświęcono im czas . Sama byłam na takiej rozmowie w 1995 gdy szukałam pracy. Nie musi to wcale oznaczać że Burmistrz nikogo nie przyjmie między 8 a 16 tą. Świadomość społeczna obywatelska jest coraz niższa.
Dobry burmistrz to ma zadania i cele do zrealizowania. Dobry burmistrz to ma dobrze zorganizowany urząd , który obsługuje obywatela. Spróbujcie wejść do prezesa korporacji.
Jeżeli już to nie Siewiera tylko Pan Siewiera albo Burmistrz Siewiera. Kultury trichę , zacznijmy od siebie.
Poprzednik też miał wyznaczony dzień i godziny przyjmowania interesantów, więc nie wiem skąd ten sarkazm, chyba, że jest się pisiorem to zrozumiałe.
Że też w Łowiczu żyje i mieszka tylu komuchów i komuszek, wstyd przynosicie temu zacnemu miastu. Ty łowiczanka należysz do potomstwa czerwonej zarazy.
Co to się wyprawia? Jaśnie pan siewiera. Najpierw zamknął spółdzielnie dla mieszkańców teraz postawi mur wokół ratusza. Klika i chamstwo.
Czy to będzie coś na wzór hołdu lennego, wasale będą klęczeć przed swoim seniorem przysięgając wierność i poddaństwo?
Niektórzy juz mają doświadczenie z wizyt z prezesem w Spółdzielni, Dzień dobry, jaki problem? to wina miasta, itp..... dziękuje do widzenia, życzę miłego dnia. Tak na marginesie, trochę przerzedziło się zatrudnienie w Spółdzielni, czy to odchudzenie od fachowców będzie trwałe? czy następni ludzie z łowickie .pl do obsadzenia?. Patrząc na to z perspektywy ostatnich lat, to co się działo w łowickiej mieszkaniowce , ciągle podwyżki, zamkniecie się przed lokatorami, masa organów statutowych obsadzonych swoimi ludźmi, jak widać było przedsionkiem i przechowalnią za nasze pieniądze dla ludzi aspirujących objęcie pełni władzy w mieście. Nie koniecznie to się udało w pełni i za to chwała ludziom, którzy potrafili obserwować, oceniać . Czas przyjrzeć się sprawom spoldzielni , żądać i rozliczać aby nie była dalej bastionem towarzysko- politycznym tego ugrupowania.
Wstyd
Tak pewnie żywy z po wców ko wców i trzeciodrogowców. Każdy normalny człowiek by tak zrobił. Jakaś organizacja i ustalone zasady muszą być
P.Budzalek dawno temu jak był burmistrzem tez miał wyznaczony dzien .PKalinski tez co w tym dziwnego.
Zarządził podwyżkę czynszu w spółdzielni utajajac przed wyborami , to zwykle oszustwo nigdy nie wygrałby tych wyborow gdyby mieszkańcy spółdzielni wiedzieli o jego nikczemnym działaniu nieuzasadnionemu podnoszeniu komornego ,to zwykły kant ,czy w czasie swojej propagandzie wyborczej biegając po rynku był na urlopie czy w godz pracy uprawiał swoją kampanie
Pewnie audiencja będzie wyglądać tak, że szanowny burmistrz będzie siedział z dużym biurkiem, w łańcuchu, dzierżąc w dłoni lagę burmistrzowską... tak na wszelki wypadek, jakby obywatel dostępujący audiencji czegoś nie zrozumiał i robił trudności.
Chyba się zapiszę na spotkanie i zapytam się czy wymiana dobrych chodników na Bratkowicach to jeszcze jest jego decyzja czy już nowego prezesa. Jak tak ma wyglądać praca dla miasta, jak praca dla spółdzielni, to spodziewajcie się malowania trawy na zielono i niczego więcej.