
Strażacy z Łowicza interweniowali wczoraj (15 lutego) po południu w łowickim muzeum, a dzisiaj (16 lutego) rano w łowickiej katedrze. W obu przypadkach alarm był fałszywy.
O potencjalnym niebezpieczeństwie w Muzeum w Łowiczu strażacy zostali zawiadomieni w czwartek tuż przed godziną 18. Zgłoszenie wpłynęło z monitoringu pożarowego.
Na miejsce skierowano trzy zastępy z PSP w Łowiczu. Strażacy nie odnotowali jednak żadnego zagrożenia i zdarzenie zakwalifikowano jako fałszywy alarm.
Działania trwały godzinę.
Podobny scenariusz dotyczył dzisiejszej interwencji w bazylice katedralnej w Łowiczu. Kilka minut po godzinie 7 strażacy otrzymali zgłoszenie z instalacji łowickiej świątyni.
Na Stary Rynek udały się trzy wozy strażackie, ale tym razem również nie stwierdzono niebezpieczeństwa. Zdarzenie uznano za alarm fałszywy.
Strażacy wrócili do jednostki niespełna pół godziny po zgłoszeniu.
Foto poglądowe
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie