
Na dziedzińcu Łowickiego Ośrodka Kultury odbyła się dziś (6 lipca) pierwsza edycja Letniej Sceny ŁOK. To wakacyjny cykl koncertów z udziałem artystów prezentujących różne style muzyczne.
Letnia Scena ŁOK to nowa wakacyjna propozycja Łowickiego Ośrodka Kultury.
- Przywozimy Wam tuzin wyjątkowych artystów, którzy bardzo fajnie mieszają na polskiej scenie muzycznej. Młodość, doświadczenie, przeróżne klimaty – czytaliśmy w zapowiedzi wydarzenia.
Sobotnie koncerty na plenerowej scenie otworzył młody artysta z Sieradza Filip Matyszczak, tworzący kawałki zawieszone między muzyką alternatywną a rapem. Po nim wystąpił 23-letni wokalista, gitarzysta i autor tekstów Pushczyk, który pochodzi z Łowicza.
Kolejnym wykonawcą był artysta występujący pod pseudonimem Echo37, który tworzy eklektyczne brzmienia, a w swoich utworach inspiruje się takimi artystami jak Björk czy Kendrick Lamar.
Po nim wystąpił duet Boysyrewicz, który tworzy emo disco. W ich twórczości alternatywa miesza się z synth popem, disco, post punkowymi gitarami i zachrypniętym wokalem.
Ostatnim koncertem był występ zespołu Bluszcz, który tworzą bracia Jarek i Romek Zagrodni. Ten wrocławski duet porusza się w klimatach elektroniczno-gitarowych, gościł na dużych polskich festiwalach takich jak Open'er czy Męskie Granie.
Kolejne koncerty w ramach Letniej Sceny ŁOK odbędą się 10, 17 i 31 sierpnia.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Podobno miał być też Podsiadło, ale... ...nikt mu o tym nie pwiedział.