Łowicz. Ogólne zebrania mieszkańców – osiedle Henryka Dąbrowskiego (foto)

W Szkole Podstawowej nr 2 im. Adama Mickiewicza w Łowiczu odbyło się dziś (13 grudnia) ogólne zebranie mieszkańców osiedla Henryka Dąbrowskiego. Omówiono na nim m.in. projekt przyszłorocznego budżetu miasta, był też czas na zadawanie pytań.

Spotkanie rozpoczęło się od przedstawienia sprawozdania z działalności zarządu osiedla przez przewodniczącą Katarzynę Szkup.

W tym roku zarząd zorganizował m.in. Dzień Kobiet i Mężczyzn, wielkanocne przedstawienie dla dzieci, a także piknik osiedlowy we współpracy z Łowicką Spółdzielnią Mieszkaniową. Za pozostałe do wykorzystania 2 tys. zł w tym roku zarząd planuje zakupić maszynę do popcornu.

Podczas zebrania mieszkańcy dowiedzieli się więcej na temat trzech dokumentów, jakie są aktualnie opracowywane na zlecenie łowickiego ratusza. O strategii rozwoju miasta „Łowicz 2030+”, gminnym programie rewitalizacji miasta Łowicza oraz planie ogólnym miasta opowiedział Maciej Kowalczyk z firmy Pheno Horizon.

Następnie burmistrz Mariusz Siewiera przybliżył założenia przyjęte w projekcie przyszłorocznego budżetu Łowicza, skupiając się głównie na planowanych inwestycjach, na które miasto zamierza przeznaczyć w 2025 roku prawie 18 mln zł. O tym, jak ostatecznie będzie wyglądał budżet, zadecyduje Rada Miejska.

Na spotkaniu z mieszkańcami osiedla Henryka Dąbrowskiego burmistrz opowiedział się za przywróceniem budżetu obywatelskiego. Zapowiedział, że niewykonane, zwycięskie zadania z poprzednich edycji, zostaną zrealizowane, a w 2025 roku mieszkańcy znowu będą mogli wybierać w głosowaniu swoje inwestycje.

Były pytania m.in. o niedziałającą fontannę na Nowym Rynku. Jak wyjaśniał burmistrz, miasto aplikuje o duże środki unijne z programu LIFE na rewitalizację trójkątnego rynku i parku Błonie. Zapowiedział, że jeśli nie uda się pozyskać dofinansowania, to ratusz uruchomi istniejącą fontannę w przyszłym roku.

Inne pytanie dotyczyło miejskiego targowiska. - Targowisko będzie się kurczyć, dlatego trzeba pomyśleć o hali targowej – uważa burmistrz Mariusz Siewiera.

Nie brakowało też pytań dotyczących samego osiedla Henryka Dąbrowskiego. Pytano m.in. o to, jaki jest pomysł na rozwiązanie problemu zalewania piwnic w blokach numer 1 i 3. Burmistrz zapowiedział, że sprawą kanalizacji i odpływów zajmie się Zakład Usług Komunalnych.

W zebraniu wzięło udział około 30 mieszkańców, w tym urzędnicy, dyrektorzy miejskich jednostek i radni.