
Jeden zastęp straży pożarnej interweniował wczoraj (11 czerwca) wieczorem na plaży nad Bzurą w Łowiczu, gdzie doszło do pożaru palmy. Sprawa została zgłoszona na policję.
Zgłoszenie o pożarze palmy wpłynęło do stanowiska kierowania we wtorek kilka minut przed godziną 20. Osoba zgłaszająca zdarzenie widziała płonące drzewo oraz uciekające z plaży dzieci.
Na miejscu interweniował jeden zastęp Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Łowicza. Strażacy ugasili płonące drzewo oraz zawiadomili policję. Ich działania trwały około 20 minut.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jakim to trzeba być prymitywnym człowiekiem żeby palmę podpalić
RPS nikt nie podpalił, planeta płonie, to był samozapłon.
Może komuś objawił się Bóg w tej gorejącej palmie.
Piekne te palmy! Warte tych pieniędzy podatnika, które zostały wydane na ich zakup i tych które są co roku wydawane na zabezpieczenie palm w zimie. Dobra robota! Dzięki tym roślinom, plaża w łowiczu wygląda jak na Bali