
Rada Miejska w Łowiczu nie wyraziła zgody na powierzenie burmistrzowi ustalenia wysokości cen i opłat za korzystanie z miejskich słupów oświetleniowych przez firmy telekomunikacyjne, które chcą zawiesić na słupach swoje urządzenia, głównie światłowody.
Uchwała w sprawie powierzenia burmistrzowi Łowicza ustalenia wysokości cen i opłat za korzystanie ze słupów oświetleniowych będących własnością miasta była rozpatrywana na czwartkowej (23 lutego) sesji łowickiej rady.
Jak wyjaśniał naczelnik spraw komunalnych Paweł Gawroński, przedsiębiorstwa prowadzące działalność w branży telekomunikacyjnej wystąpiły do ratusza z wnioskiem o użyczenie konstrukcji słupowych w celu podwieszenia swoich urządzeń.
- Na dzień dzisiejszy stawki w województwie łódzkim oscylują od 3 do 6 złotych netto miesięcznie za korzystanie z jednej konstrukcji – oświadczył Paweł Gawroński. Jak dodał, na drogach wewnętrznych stawki określa przeważnie Urząd Komunikacji Elektronicznej, a ich wysokość waha się od 1,17 do 1,70 złotych netto za jeden słup.
Zdaniem urzędnika propozycja powierzenia burmistrzowi ustalenia wysokości cen i opłat za korzystanie ze słupów wynikała z powodów praktycznych: organ wykonawczy miałby je ustalać na bieżąco, bez angażowania rady miasta.
Radni mieli jednak pewne wątpliwości, dotyczące zarówno samego przekazania kompetencji do ustalania wysokości opłat, jak i w ogóle wprowadzenia nowych opłat dla firm telekomunikacyjnych, które chciałyby skorzystać z miejskiej infrastruktury.
- Nie widzę powodów, dlaczego rada miałaby przekazywać kompetencje do ustalania opłat burmistrzowi – stwierdził radny Michał Trzoska. Jak zauważył, nigdy nie było problemu, aby rada zebrała się w nadzwyczajnym trybie, gdy zachodziła pilna potrzeba.
Radny Lech Aniszewski zwrócił uwagę, że wprowadzanie takich opłat to tworzenie kosztów dla operatora sieci. - Ten koszt operator będzie musiał przerzucić na mieszkańców, czyli na swoich abonentów – powiedział samorządowiec z klubu radnych Łowickie.pl. Przedmówcom wtórował radny Robert Wójcik.
Burmistrz Krzysztof Kaliński zwrócił uwagę, że podmioty działające w branży telekomunikacyjnej to bardzo dobrze prosperujące firmy. - Wiele samorządów wprowadza opłaty wstecz – oznajmił. Jak zauważył, środki pozyskane z opłat byłyby dodatkowym źródłem dochodów budżetowych.
Naczelnik Gawroński dodał, że miasto ponosi realne koszty utrzymania słupów. Urzędnik przyznał, że nie posiada aktualnych wyliczeń dotyczących tego, ile ratusz mógłby zarobić dzięki użyczeniu konstrukcji.
Ostatecznie rada miasta odrzuciła proponowaną uchwałę. Za jej przyjęciem było tylko 3 radnych, aż 13 było przeciwnych, a 5 wstrzymało się od głosu.
Radni powrócą zapewne do tematu opłat za udostępnienie słupów oświetlenia ulicznego firmom odpowiedzialnym za sieć telekomunikacyjną. Ich wysokość miałaby ustalać właśnie rada.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nooo, jak rada się tym zajmie, to dalej nie będę miał szybkiego internetu. Łowicz staje się powoli czarną dziurą telekomunikacyjną wiszącą na starych kabelkach kładzionych jeszcze za komuny.
Zaścianka ciąg dalszy. I tak ze wszystkim. Nie i już. A może tak radni przedstawią pomysł/projekt, który przyczyni się do rozwoju Łowicza.
Jak słyszę o uchwałach radnych i pracy burmistrza to mam ochotę wyprowadzić się z tego kościelnego grajdołu. Straszne jest to, że ten człowiek nadal piastuje stanowisko burmistrza !!! Radni to też wciąż te same osoby, którym brak kompetencji i wiedzy na temat żarządzania czymkolwiek , a już na pewno nie miastem. PIS rządzi w całym Łowiczu wraz ze starostą Kosiorkiem