
Padający od godzin porannych deszcz, nie sprzyja kierowcom poruszającym się po drogach naszego regionu. Przekonał się o tym chociażby młody Łowiczanin, który swoją podróż zakończył w rowie.
W zdarzeniu, do którego doszło na rondzie w ciągu ulic Prymasowska - Łódzka, uczestniczył pojazd osobowy marki Audi. Ze względu na brak osób poszkodowanych zostało ono zakwalifikowane jako kolizja.
Jak poinformowała nadkom. Urszula Szymczak z KPP w Łowiczu, sprawcą zdarzenia okazał 23-letni Łowiczanin. Młody mężczyzna poruszał się pojazdem marki Audi ulica Prymasowską. Ze względu na niedostosowanie prędkości do panujących warunków, nie wyrobił na rondzie i wjechał do przydrożnego rowu.
Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Kierujący pojazdem Łowiczanin był trzeźwy. Został ukarany mandatem karnym.
Na miejsce zadysponowany został jeden zastęp PSP Łowicz (w sile czterech osób) oraz patrol policji.
Działania przybyłych na miejsce zdarzenia strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i odłączeniu akumulatora w pojeździe.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tatuś będzie zadowolony.
Te fosy jeszcze są za płytkie, pogłębić. Kopanie rowów w mieście coraz bardziej modne. Istna wioska, nie można schować i zrobić kanalizacji przeciw burzowej w mieście, tylko rów.
Uważasz, że gdyby nie było rowu, pajac za kółkiem wyszedłby z tego zakrętu? Ja wątpię.
Kolega debila? Gdyby było "płasko" to pewnie "audi" by się uratowało. Milcz, 'mistszu kierownicy", któremu wszystko przeszkadza na drodze.