
Około 30 osób wzięło udział w środowym (8 marca) spotkaniu autorskim z Magdaleną Kołosowską w Galerii Przedpokój w Łowiczu. Pochodząca z powiatu łowickiego pisarka promowała swoją najnowszą książkę „Tamta dziewczyna”.
Na spotkanie z Magdaleną Kołosowską zaprosiło Centrum Kultury, Turystyki i Promocji Ziemi Łowickiej. Z okazji Dnia Kobiet starosta łowicki Marcin Kosiorek złożył życzenia autorce oraz wszystkim przybyłym paniom, którym rozdano kwiaty i upominki.
Pochodząca z powiatu łowickiego autorka promowała swoją najnowszą książkę pt. „Tamta dziewczyna”, która jest pierwszym tomem cyklu „Rodzinne sekrety”. Publikacja dopiero co ukazała się na rynku czytelniczym.
Magdalena Kołosowska przyznaje, że pierwsze szkice do „Tamtej dziewczyny” powstały 13 lat temu. Nie pamięta jednak co ją skłoniło do napisania książki o dziewczynie, która zapadła się pod ziemię w pierwszy weekend wakacji.
Autorka opowiedziała również jak doszło do tego, że książka trafiła na półki księgarni.
- Jak byłam w wydawnictwie w październiku ubiegłego roku na sesji świątecznej do mojej poprzedniej książki „Noc spełnionych marzeń”, to tak pół żartem, pół serio zapytałam, czy byliby zainteresowani książką na walentynki – wspomina pisarka.
Wydawnictwo zaakceptowało pomysł, a ponieważ materiał był na tyle obszerny, zadecydowano o stworzeniu cyklu. - Drugi tom będzie niebawem – zapewnia Magdalena Kołosowska.
Pisarka nie ukrywa, że nie ma wykształcenia polonistycznego, ale pisanie jest tym, co kocha robić. - Już od dziecka zawsze wiedziałam, że będę pisać – opowiada.
Mieszkanka Nieborowa deklaruje, że cieszy ją wszystko, co jest wokół niej. - Potrafię zachwycić się wszystkim, co wprawia mnie w dobry nastrój – twierdzi.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
hahahha jest i on!! Nasz rycerz niepokalany! Uwielbiam gościa! Chętnie bym go zobaczył jak na rynku łowickim, ubrany w zbroję wykonaną z folii alum., wywija drewnianym mieczem krzycząc "W obronie kościoła!" :)))))))
Ja powiem inaczej. Pasowałoby,gdyby ktoś sprawdził,co ten magister robi w czasie pracy. Siedzi na internecie i z prywatnego konta posty wrzuca, zaznaczam ,w czasie pracy. Robotnik niewykwalifikowany
Jak na 709 letniego zakonnika dobrze się trzyma. Ostatnich templariuszy kościół katolicki spalił na stosach w 1314 roku. Skąd więc ta znajda w Łowiczu? Coś chyba ma gość nierówno pod czapeczką.
Kosiorex, ty to masz robotę - tam wieniec położysz, tu kwiatki wręczysz... Kasa z tego ze 3-4 razy większa niż na posadzie nauczyciela a i pewnie pracy 2x mniej. Bajka! Masz głowę na karku! Szacunek!
Żal doope ściska? Trzeba było kandydować, miałeś szanse aby wygrać wybory i zająć to stanowisko.
Uwielbiam tego zakonnika od królowej niebios paciamamy
Jan Karol Katz 2 kochał małe dzieci kochajmy kremówę