Łowicz. Spotkanie autorskie z Anną Wasiukiewicz (foto, film)

W Piwnicy Muzeum w Łowiczu odbyło się dziś (1 maja) spotkanie autorskie z Anną Wasiukiewicz, połączone z promocją najnowszej książki autorki pt. „Psychologia racjonalna... bo człowiek ma duszę”.

Mimo słonecznej aury, sprzyjającej wypoczynkowi na świeżym powietrzu, popołudniowe spotkanie z Anną Wasiukiewicz cieszyło się dość sporym zainteresowaniem, bo przybyło na nie około 50 osób.

Rozmowę z autorką książek „Psychologia jak religia. Religia jak psychologia”, „Niebezpieczna psychologia” oraz „Psychologia racjonalna... bo człowiek ma duszę” poprowadził starosta łowicki Marcin Kosiorek.

- Moja przygoda z psychologią zaczęła się bardzo dawno, bo studiowałam na przełomie lat 80. i 90. Psychologia nie była wtedy jeszcze tak popularna, nie było też pracy w tym zawodzie – wspominała Anna Wasiukiewicz.

Autorka powróciła do psychologii, gdy jej dzieci zaczęły uprawiać sport. - Wtedy był boom na psychologię sportową, bo to był czas sukcesów Adama Małysza – opowiadała Anna Wasiukiewicz, która ukończyła w tym kierunku podyplomowe studia na warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego.

Jak przyznała, większość pracy ze sportowcami opierała się na metodach opanowania stresu. Aby być jeszcze lepszą w tym, co robiła, poszła na kurs hipnoterapeuty. Już wtedy miała jednak pewne wątpliwości, czy to dobra droga.

- Kiedy przeżyłam nawrócenie, to ono poszło w kierunku intelektualnym. Zaczęłam bardzo dużo czytać, od ojców pustyni, wszystkich ojców Kościoła, po ważniejszych świętych. Wszystko to pochłaniałam. Im więcej czytałam, tym bardziej to, czego się uczyłam na psychologii, wydawało mi się kompletnie czymś innym – stwierdziła Anna Wasiukiewicz.

Zdaniem autorki, psychologia może być szkodliwa dla wiary. Jak stwierdziła, problem ze współczesną psychologią polega na tym, że ma ona zupełnie inną wizję człowieka u swoich podstaw.

Do największych błędów zaliczyła determinizm, zgodnie z którym zachowanie człowieka jest determinowane przez siły wewnętrzne lub zewnętrze, a także redukcjonizm, czyli redukowanie człowieka do biologii, co sprowadza się do traktowania go jako zwierzęcia, tylko trochę lepiej rozwiniętego.

Anna Wasiukiewicz pisząc o psychologii racjonalnej odnosiła się do ludzkiej duszy, o czym pisali już Arystoteles i św. Tomasz z Akwinu. Jak przekonuje w swojej książce, najważniejsze jest zrozumienie, że istota ludzka ma nieśmiertelną duszę, o którą musi zadbać, jeżeli chce dobrze żyć.

Podczas spotkania można było nabyć najnowszą publikację i otrzymać wpis autorki.