
W parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Łowiczu odbyło się dziś (7 kwietnia) spotkanie uczestników Łowickiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę. Za nieco ponad miesiąc pątnicy znów wyruszą na pielgrzymi szlak do jasnogórskiego sanktuarium.
Wielkanocne spotkanie łowickich pątników rozpoczęło się Mszą świętą o godzinie 15 w kościele na Korabce. Eucharystii przewodniczył ks. Wiesław Frelek, przewodnik pielgrzymki.
Później w salce parafialnej pątnicy zasiedli do świątecznego stołu, aby zjeść wspólny posiłek i porozmawiać.
W spotkaniu uczestniczył wieloletni pielgrzym łowickiej „jaskółki” ks. Ludwik Wnukowicz. Niespełna 90-letni duchowny w ubiegłym roku obchodził 65-lecie święceń kapłańskich. Z tej okazji zebrani otrzymali od kapłana pamiątkową fotografię.
- Dla mnie pielgrzymka to coś niewyobrażalnego. Żyję nią, od maja do maja – mówi pani Henryka. Jak mówi, te kilka dni rekolekcji w drodze pozwala się jej wyciszyć. Nie wyobraża sobie, żeby zabrakło jej na pielgrzymim szlaku.
- Jest w tym coś wspaniałego. Zachęcam, żeby każdy w swoim życiu chociaż jeden jedyny raz poszedł na pielgrzymkę i to przeżył – przekonuje pątniczka z Łowicza.
Pani Anna też jest już myślami przy zbliżającej się pielgrzymce. - Idę w intencji dziękczynnej i błagalnej, tak jak co roku. Również czekam na to, kiedy będzie pielgrzymka. I dopóki będę miała siły, to będę chodziła – zapewnia.
Kolejna, 369. Łowicka Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę, wyruszy już 13 maja po Mszy świętej o godzinie 6 w kościele sióstr bernardynek.
Pątnicy będą wędrować do Częstochowy tradycyjnie na uroczystość Zesłania Ducha Świętego, a w tym roku towarzyszyć będzie im hasło „Z Maryją we wspólnocie Kościoła”.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Drodzy parafianie zamiast przyjść do Jezusa nie wafelka albo gipsu to chodzicie do królowej niebios paciamamy z watykanu Pan Bóg powiedział że nie odda komu kolwiek chwały szczkoda ze nie znacie Boga Jahwe Jezusa i Jego Słowa Bożego Biblii
ten nierób Jaco znowu się lansuje, nie chodzi od wielu lat na pielgrzymki, ale zawsze się kręci, uśmiecha, uściśnie, zagada, bo dlaczego nie być na fotografii. Lanser