
Łowiccy policjanci poprosili strażaków o pomoc w dostaniu się do mieszkania, w którym mogła przebywać starsza kobieta. Niestety sprawdził się czarny scenariusz.
Dyżurny łowickiej straży pożarnej otrzymał zgłoszenie od policji wczoraj (24 sierpnia) ok. 19:40. Mundurowi poprosili strażaków o pomoc w otwarciu mieszkania w bloku na os. Reymonta w Łowiczu.
- Ratownicy zabezpieczeni w sprzęt ochrony układu oddechowego przy użyciu podnośnika hydraulicznego dostali się do mieszkania przez okno. W pokoju na łóżku znajdowała się kobieta bez funkcji życiowych - relacjonuje dyżurny PSP w Łowiczu.
Na uratowanie 72-latki było już za późno. Strażacy odstąpili od udzielenia kobiecie pierwszej pomocy.
Dalsze czynności w tej sprawie prowadziła policja.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie