
Pracownicy komunalnej spółki Zakład Utrzymania Miasta w Łowiczu zadbali o bezpieczeństwo osób zjeżdżających na sankach z górki w parku Błonie.
Górka w pobliżu muszli koncertowej na Błoniach przeżywała w ostatni weekend prawdziwe oblężenie. Wiele osób korzystając z zimowej aury wyciągnęło sanki z piwnic i garaży, udając się z pociechami na popularne miejsce do zjeżdżania.
We wtorek (19 stycznia) pracownicy Zakładu Utrzymania Miasta poprawili bezpieczeństwo miłośników zimowej aktywności.
- Wyjęliśmy grille, przesunęliśmy ławki i kosze, a na drzewach są opony, żeby nie powtórzyła się Warszawa i śmierć dziecka na sankach, które uderzyło w ławkę - informuje wiceburmistrz Bogusław Bończak.
Kilka dni temu 12-letni chłopiec po zjechaniu z górki na warszawskiej Ochocie uderzył głową w ławkę. Nastolatek zmarł w szpitalu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nalezalo by zadbac tez o kierowcow, żeby podczas opadow sniegu piaskarka i plug częściej odsniezala miasto, bo efekty skromne.
A nawet żadne. Jadąc do centrum mijałam pługopiaskarkę jak skreciła sobie na ulicy gen. Klickiego na posesję prywatną, chyba na lunch. Ja mam przerwę w pracy 15 min. I warunki szkodliwe.