
10 sierpnia 1918 roku przyszła na świat Marianna Zdziarska. Dziś, 10 sierpnia sędziwa jubilatka obchodzi swoje setne urodziny.
Z tej okazji do mieszkania pani Marianny na osiedlu Noakowskiego udała się delegacja Urzędu Miejskiego w Łowiczu, Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi oraz Zarządu osiedla Nowe Miasto. Jubilatce w tym ważnym dniu towarzyszyli najbliżsi – m.in. wnuczki, prawnuczki oraz praprawnuki.
Marianna Zdziarska z domu Wielemborek pochodzi z Bąkowa Górnego. Była jednym z czworga dzieci Władysławy i Andrzeja Wielemborków. W 1943 roku wyszła za mąż za Stanisława Zdziarskiego, zaś rok po ślubie wyjechała za mężem do Niemiec. Wówczas w drodze towarzyszył jej syn Jerzy. Wspólnie z mężem doczekali się jeszcze córki Genowefy.
Niestety los bywa przewrotny. W drodze powrotnej z Niemiec cały dorobek małżonków, który zapakowali na wozy został im zrabowany przez żołnierzy sowieckich. Po powrocie do kraju małżonkowie zamieszkali na Placu Przyrynek, a w 1968 r. wprowadzili się do mieszkania na os. Noakowskiego, gdzie Marianna Zdziarska mieszka do dziś.
Życie zawodowe rozpoczęła w wieku 48 lat, jako kucharka w liceum medyczny. Wcześniej wychowywała dzieci. Jej mąż z zawodu był elektrykiem, pracował w Zakładzie Energetycznym.
Zarówno mąż pani Marianny, jak i dzieci nie żyją. Sędziwą staruszką zajmuje się jej wnuczka Elżbieta, wspierana przez najbliższą rodzinę. Nestorka rodu Zdziarskich doczekała się trojga wnucząt, pięciorga prawnucząt i trojga praprawnucząt.
Wnuczka seniorki w rozmowie z nami przyznała, że jej babcia wie, że kończy 100 lat. Z tej okazji dostała już list gratulacyjny od premiera RP. Dziś, 10 sierpnia obserwowała zamieszanie wokół jej osoby, jednak nic nie mówiła.
W ocenie pani Eli jest osobą spokojną. Nigdy nie posiadała żadnych nałogów – być może to jej przepis na długowieczność.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Serdeczne gratulacje. Życzę Pani dużo zdrowia na kolejne lata!