
Łowiczanie Maciej Rybus i Przemysław Płacheta zostali powołani na zgrupowanie piłkarskiej reprezentacji Polski w Opalenicy przed finałami mistrzostw Europy. Do pierwszego meczu na Euro 2020 zostały niecałe trzy tygodnie.
Selekcjoner reprezentacji Polski Paulo Sousa na zgrupowanie w Opalenicy powołał 26 zawodników. Tylu piłkarzy będzie mogło pojechać na mistrzostwa Europy, które rozpoczną się już 11 czerwca.
Dla Macieja Rybusa będzie to finał trzeciej dużej imprezy. W 2012 roku wychowanek łowickiego Pelikana wystąpił w ME rozgrywanych w Polsce i na Ukrainie, a sześć lat później w mundialu w Rosji. Z udziału w Euro 2016 w Francji, w którym kadra Adama Nawałki dotarła do ćwierćfinału, wykluczyła go kontuzja.
Dziewięć lat młodszy Przemysław Płacheta będzie mógł zadebiutować na imprezie tej rangi. Do tej pory zawodnik Norwich City wystąpił w trzech spotkaniach reprezentacji Polski.
Zgrupowanie w Opalenicy potrwa od 24 maja do 8 czerwca. W tym czasie Polacy zagrają dwa spotkania towarzyskie: z Rosją (1 czerwca) oraz Islandią (8 czerwca).
14 czerwca biało-czerwoni zagrają pierwszy mecz o punkty w Sankt Petersburgu, gdzie ich rywalem będzie Słowacja. Pięć dni później Polacy zmierzą się z Hiszpanią w Sewilli, a 23 czerwca ich rywalem w Sankt Petersburgu będzie Szwecja.
Co ciekawe, Maciej Rybus po zakończeniu ligowego sezonu odwiedził rodzinne strony. Piłkarz Lokomotiwu Moskwa w ubiegłym tygodniu gościł m.in. w wyremontowanym pawilonie przy stadionie OSiR nr 1, gdzie grał jako mały chłopiec.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie wiem o co chodzi ale rok mamy już 2021, ktoś przespał jeden rok....
Uwielbiam piłkę ręczną! Powodzenia chłopaki!