Magdalena Witkiewicz w Łowiczu. Ciepłe i pełne humoru spotkanie z pisarką

Jedna z najpopularniejszych polskich autorek literatury kobiecej Magdalena Witkiewicz była gościem środowego (22 listopada) spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki działającego przy Powiatowej Bibliotece Publicznej w Łowiczu.

Spotkanie z bestsellerową pisarką cieszyło się sporym zainteresowaniem, choć rozpoczęło się z około półgodzinnym opóźnieniem.

- Magdalena Witkiewicz jest pisarką lubianą, dlatego informacja o spotkaniu autorskim ucieszyła nasze czytelniczki - nie ukrywa Marianna Mońka, moderator Dyskusyjnego Klubu Książki przy Powiatowej Bibliotece Publicznej w Łowiczu. Działający od dwóch lat łowicki DKK wcześniej organizował spotkania z pisarkami Barbarą Kosmowską i Hanną Cygler.

Popularna autorka powieści obyczajowych dla dorosłych i literatury dziecięcej wcześniej pracowała w banku jako analityk marketingowy. Właśnie dla pisania zrezygnowała z kariery w branży biznesowej. - To była najlepsza decyzja w moim życiu. Nie nadaję się do korporacji - uważa Magdalena Witkiewicz.

Podczas spotkania opowiadała m.in. o tym jak powstają jej książki oraz jak poradziła sobie z jedną z uporczywych internetowych hejterek. 41-letnia pisarka nie ukrywa, że jest osobą leniwą i do pisarskiego pionu stawiają ją wyznaczone deadline'a, czyli nieprzekraczalne terminy oddania książki. Uwielbia pisać nocą. - Najfajniej jest o godzinie 1 w nocy, gdy już wypadałoby iść spać, ale wtedy ci moi bohaterowie robią co chcą i ja nie mogę ich okiełznać - stwierdziła z uśmiechem.

Prowadząca spotkanie Marianna Mońka zwróciła uwagę na ważne tematy, jakie gdańszczanka porusza w swoich książkach. W„Pierwszej na liście” jest nim problem dawstwa szpiku. Po tym wydawnictwie Witkiewicz otrzymywała wiele maili od czytelniczek, które zarejestrowały się w bazie potencjalnych dawców. - Moje książki są lekkie, ale zawsze staram się przemycić coś, co mogłoby komuś w jakikolwiek sposób pomóc. Sama nie zdawałam sobie sprawy na czym polega przeszczep szpiku - wyznała.

Autorkę pytano o kulisy powstawania najnowszej książki „Pudełko z marzeniami” napisanej wspólnie z Alkiem Rogozińskim. - Doskonale się przy tym bawiliśmy - wspominała pisarka, dzieląc się zabawnymi historiami. Uczestnicy spotkania byli też ciekawi, którą swoją książkę 41-latka lubi najbardziej, jaka była jej ulubiona lektura czy jakiej lubi słuchać muzyki. Pytano również skąd się wziął pomysł na napisanie erotyku „Szkoła żon”. Prawa do zekranizowania powieści kupił aktor Borys Szyc.

Magdalena Witkiewicz właśnie kończy książkę „GPS szczęścia, czyli jak się wydostać z Czarnej D...”, którą pisze wspólnie ze swoją przyjaciółką i coachem Marzeną Grochowską. Zbiór zabawnych i pouczających historii dziennikarki, która nie może znaleźć ciekawego tematu do materiału prasowego i trafia do miejscowości o wdzięcznej nazwie „Czarna D…”.

- Czasami wystarczy jedno zdanie powiedzieć, żeby to życie stało się łatwiejsze - twierdzi była pracownica banku.

Kolejne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki odbędzie się 13 grudnia o godzinie 17 w Powiatowej Bibliotece Publicznej w Łowiczu. Nowi czytelnicy są mile widziani.