
Nie bez powodu 1 Liga jest często określana mianem zaplecza Ekstraklasy. Zarówno w najwyższej klasie rozgrywkowej, jak i na jej zapleczu występują głównie drużyny znane ze swoich występów w elicie. Są więc to przede wszystkim kluby o ugruntowanej marce oraz wyrobionej pozycji w krajowym piłkarskim świecie. Jednakże w tym gronie znajdują się także znacznie mniejsze kluby, które przebojem wdarły się na piłkarskie wyżyny. Co więcej, ostatnie lata pokazują, iż takie zespoły mogą rywalizować nawet z tymi pozornie najsilniejszymi ekipami. Jakie małe kluby zasługują więc na szczególną uwagę?
Niektórzy eksperci już od lat zwracali uwagę na to, iż liczne polskie kluby piłkarskie są naprawdę źle zarządzane. Oczywiście nie każdy się z tym zgadzał, ponieważ na piłkarskiej mapie Polski nie było zespołu, który pod tym względem mógłby służyć za wzór. Do czasu...
W 2016 roku do Rakowa Częstochowa trafił trener Marek Papszun, który przy wsparciu właściciela i prezesa klubu dokonał niemożliwego. Najpierw po zaledwie jednym roku prowadzenia drużyny Rakowowi udało się awansować do 1 Ligi. Z kolei w sezonie 2018/2019 piłkarze pod wodzą trenera Papszuna zapewnili sobie awans do Ekstraklasy. Co więcej, Raków nawet w Ekstraklasie nie podzielił losu większości beniaminków, którzy do ostatniej kolejki muszą walczyć o utrzymanie. Zamiast tego piłkarze z Częstochowy bez żadnych kompleksów walczyli z największymi klubami z elity. Efekt? W sezonie 2020/2021 Raków Częstochowa zdobył Puchar i Superpuchar Polski. Ponadto klub zajął 2. miejsce w tabeli Ekstraklasy, dzięki czemu mógł wziąć udział w europejskich pucharach. Za swoje dokonania z Rakowem Marek Papszun otrzymał nagrodę Trenera Roku.
Raków jest książkowym przykładem tego, jakie efekty może przynieść planowanie długoterminowe połączone z dobrym zarządzeniem klubem. Oczywiście apetyt rośnie w miarę jedzenia, a kibice Rakowa pozwalają sobie na coraz odważniejsze prognozy dotyczące przyszłości zespołu. Czy są to realne typy? Piłka nożna już nieraz pokazała, że nawet pozornie małe kluby są w stanie zapisać się na kartach historii futbolu!
Radomiak Radom – trzy lata, dwa awanse
Jeszcze w sezonie 2018/2019 piłkarze Radomiaka Radom rywalizowali na boiskach 2 Ligi. Jednak to właśnie od tego sezonu rozpoczął się ich marsz na szczyt. Wtedy to wywalczyli awans do 1 Ligi i w swoim debiutanckim sezonie zajęli wysokie 4. miejsce. Taka lokata zapewniła drużynie prawo do udziału w barażach o awans do Ekstraklasy. Niestety, po niezwykle zaciętym meczu finałowym zawodnicy Radomiaka musi uznać wyższość zawodników Warty Poznań. Jednak co się odwlecze, to nie uciecze. Już w następnym sezonie piłkarze Radomiaka zdominowali rozgrywki 1 Ligi i jako triumfator wywalczyli upragniony awans. Trener Dariusz Banasik stał się architektem olbrzymiego sukcesu odniesionego przez klub z Radomia.
Co ważne, pierwszy sezon Radomiaka Radom w Ekstraklasie wygląda naprawdę obiecująco. Po 14 rozegranych spotkaniach podopieczni trenera Banasika zajmują 5. miejsce w ligowej tabeli. Bardzo znamienne jest to, że na 4. miejscu (raptem lokatę wyżej) znajduje się... Raków Częstochowa.
Historia tych dwóch zespołów udowadnia, że dobrze zarządzane małe kluby są w stanie postawić się niemal każdemu. Naturalnie wciąż nie wiadomo, jakie rozstrzygnięcia przyniesie trwający sezon ligowy. Choć kibice i eksperci z pewnością mają już swoje typy, Ekstraklasa potrafi być naprawdę nieprzewidywalna. Niemniej jedno wydaje się pewne. Raków Częstochowa oraz Radomiak Radom już teraz wytyczyły ścieżkę, którą powinny podążać inne polskie kluby!
Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. STS S.A. (dawniej Star-Typ Sport Zakłady Wzajemne Spółka z o.o.) posiada zezwolenie wydane przez Ministra ds. Finansów Publicznych na urządzanie zakładów wzajemnych. Hazard związany jest z ryzykiem.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie