
Marianna Kosiorek z domu Rutkowska świętuje dziś, 6 kwietnia setne urodziny. Sędziwą, a zarazem radosną i uśmiechniętą łowiczankę odwiedzili burmistrz Krzysztof Kaliński oraz Ewa Rześna-Kukieła, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Łowiczu.
Na siedem miesięcy przed odzyskaniem przez Polskę niepodległości w podłowickiej Niedźwiadzie przyszła na świat Marianna Rutkowska. Stuletnia dziś kobieta wspomina, że urodziła się w rodzinnym domu, była jednym z kilkorga dzieci Jana i Katarzyny z Telemanów.
Jako młoda dziewczyna wyszła za mąż za Jana Kosiorka z Popowa. Młodzi poznali się na Nieszporach w Kolegiacie. Pani Marianna wspomina dziś, że przyszły małżonek był bardzo przystojny, podobał się jej wszystkim koleżankom. Ona zaś była adorowana przez Jana podczas spacerów po Łowiczu.
Małżeństwo wspólnie doczekało się jednej córki i sześciu synów. Niestety Danusia była chorowitym dzieckiem i zmarła w wieku 13 lat. Jan zmarł w 1964 roku, mając 48 lat. Osierocił szóstkę synów – Włodzimierza, Andrzeja, Waldemara, Jana, Tomasza oraz Marana. Najmłodszy miał wówczas 2 latka. Seniorka życie przy mężu wspomina dobrze.
- Był o mnie bardzo zazdrosny – mówi.
Pani Marianna swoje stuletnie życie wspomina jako „lekkie”. - Miałam lekkie życie, bo wszyscy mnie szanowali, Pani Bozia czuwała nade mną całe życie – mówiła.
Nestorka rodu opowiedziała dziś, że pracowała jako opiekunka do dzieci i pomoc domowa u m.in. rodziny Wegnerów, Porczyńskich oraz Rutkowskich. Opiekowała się Janem Wegnerem oraz jego braćmi – Tytusem i Karolem. O osobach, które spotkała w swoim życiu wypowiadała się bardzo ciepło i serdecznie.
Stulatką od kilku lat opiekuje się syn Waldemar. Mimo swojego sędziwego wieku daje się poznać jako osoba skromna, jednak bardzo radosna. Nasza reporterka miała przyjemność być jednym z gości pani Marianny podczas urodzinowej wizyty burmistrza Krzysztofa Kalińskiego i kierownik USC Ewy Rześny-Kukieły w jej domu.
Gospodyni powitała gości szerokim uśmiechem, zapraszając do domu. W trakcie wizyty kilkakrotnie prosiła siedzące przy stole osoby o częstowanie się słodkościami, zaś domowników upomina m.in. o podanie serwetek czy zaparzenie herbaty.
Sekretem na długie życie według Marianny Kosiorek jest spokój i rozmowa. Nestorka codziennie rano zawierza swoje życie Matce Boskiej, słucha również katolickich audycji w radiu i telewizji. Siódemka to ważna cyfra w życiu pani Marianny – ma siedem wnucząt i siedem prawnucząt.
Z okazji urodzin nie zabrakło upominków, tortu oraz toastu za zdrowie najstarszej łowiczanki.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Treść komentarza...
Panią Mariannę odwiedzili również pracownicy ZUS wręczając kwiaty, życzenia oraz kasę dla stulatki. Przyłączam się do życzeń.Dużo zdrówka dla Pani Marianny.
Panią Mariannę odwiedzili również pracownicy ZUS wręczając kwiaty, życzenia oraz kasę dla stulatki. Przyłączam się do życzeń.Dużo zdrówka dla Pani Marianny.