
Prawie 3 promile miał 40-latek, który poruszał się mercedesem i został zauważony przez świadka, który powiadomił policję.
Zdarzenie miało miejsce w piątek (18 września) około godziny 18.30 w Łowiczu.
Świadek powiadomił dyżurnego, że ulicą Poznańską w rejonie stacji paliw porusza się mercedesem mężczyzna, którego tor jazdy wskazuje, że może być nietrzeźwy. Nie trzymał się swojego pasa ruchu, stwarzając zagrożenie w ruchu drogowym.
Będąc w stałym kontakcie z dyżurnym, informował na bieżąco, że pojazd kieruje się na krajową 14-tkę.
Mężczyzna zakończył swoją jazdę w rejonie ulic Świętojańska/Bonifraterska.
Policjanci zbadali trzeźwość 40-letniego łowiczanina. Badanie wykazało prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy.
Teraz odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu teraz kara do 2 pozbawienia wolności.
Na pochwałę zasługuje zdecydowana postawa świadka, który zauważył, że pojazdem kieruje prawdopodobnie nietrzeźwy i powiadomił policję. Być może ten telefon uratował ludzkie życie. Pamiętajmy, aby w takich sytuacjach zdecydowanie reagować, bo taki kierujący stwarza zagrożenie nie tylko dla siebie ale i innych uczestników ruchu drogowego
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To w końcu 30 latek czy 40.
W japonji juzby mu glowa spadła.awy cipy eurpejczyki sie głaszczecie ztakimi pijakami.was nazywam azja zachodnia.botym bendziecie jak was azja przejmie BANZAI