
Zlekceważenie znaku "STOP" mogło doprowadzić do poważnego wypadku w gminie Zduny. Mieszkanka Warszawy nie ustąpiła pierwszeństwa innemu, prawidłowo jadącemu pojazdowi.
W niedzielę (23 lipca) o godz. 16.05 w miejscowości Strugienice, 61-letnia mieszkanka stolicy, podróżująca samochodem osobowym marki fiat od miejscowości Bogoria Dolna, nie zastosowała się do stojącego na skrzyżowaniu znaku STOP, czym doprowadziła do kolizji z samochodem osobowym marki bmw.
Za jego kierownicą siedziała 28-latka z powiatu łowickiego. Kobieta poruszała się od strony Zdun.
Obie uczestniczki trzeźwe, sprawczyni ukarana mandatem karnym.
Policja przypomina, że nieprzestrzeganie przepisów drogowych skutkuje nie tylko otrzymaniem mandatu karnego, ale jest też przyczyną bardzo poważnych zdarzeń drogowych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Na skrzyżowaniu Browarna/Podrzeczna regularnie nie zatrzymują się kierowcy jadący od strony starego rynku i przyrynku chociaż jest STOP
Przyczyną może być ustawiony dość daleko od skrzyżowania znak STOP od strony Starego Rynku.