
Malwina Ciesielska, członkini Dziecięco-Młodzieżowego Zespołu Ludowego Koderki i Stanisław Madanowski, członek Zespołu Śpiewaczego Ksinzoki wyśpiewali II miejsce podczas 51. Ogólnopolskiego Festiwalu Kapel i Śpiewaków w Kazimierzu Dolnym.
Festiwal w Kazimierzu Dolnym cieszy się od lat niesłabnącym prestiżem. Swoje zdolności wokalne i instrumentalne prezentuje tam corocznie kilkuset uczestników. 51. edycja zgromadziła blisko 800 osób które zaprezentowały się przed komisją w 6 kategoriach – kapele, zespoły śpiewacze, soliści-instrumentaliści, soliści-śpiewacy, folklor kontynuacja i mistrz-uczeń.
Swoją reprezentację miał powiat łowicki. Do województwa lubelskiego pojechali wytypowani przez Łódzki Dom Kultury – Stanisław Madanowski i Malwina Ciesielska oraz Kapela Czesława Kocemby z Łagowa (gm. Łyszkowice).
Ewa Sławińska-Dahling, etnomuzykolog z ŁDK w rozmowie z nami stwierdziła, że wybór na Stanisława Madanowskiego i Malwinę Ciesielską był oczywisty. - W ubiegłym roku pan Stanisław wywalczył w Kazimierzu najwyższą nagrodę – mosiężną basztę w kategorii solistów-śpiewaków. Ma rzadko spotykany mocny głos i bardzo dobry repertuar. Niejednokrotnie słuchając Zespołu Śpiewaczego Ksinzoki odnosiłam wrażenie, że prowadzi muzycznie zespół i ciągnie śpiew – mówiła E. Sławińska-Dahling. Nasza rozmówczyni pochlebnie wypowiadała się także o występie Malwiny Ciesielskiej, jej obyciu scenicznym, czystości wykonania oraz znajomości utworów.
Wymogami konkursowymi jest zaprezentowanie mało znanego repertuaru, ściśle związanego z regionem, który dodatkowo jest mało spopularyzowany. Duet zaśpiewał pieśń pasterską „Gąski moje gąski” oraz pieśń łowicką „Wstołem rano raniusieńko”, czym wywalczył sobie II miejsce.
Drugi z reprezentantów powiatu łowickiego – Kapela Czesława Kocemby z Łagowa powróciła do domów z najwyższą nagrodą – mosiężną basztą wyśpiewaną w kategorii kapele.
Foto Zofia Krystyna Gala
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie