Mistrzostwa Polski w Słubicach przyniosły naszym lekkoatletom szereg rekordów życiowych

Jeden z najstarszych obiektów sportowych w Europie, jakim jest zabytkowy stadion Słubickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji o pierwotnej nazwie Ostmarkstadion, jest kolejną areną występów lekkoatletów Ziemi Łowickiej.

To na tym obiekcie od 4 czerwca (piątek) trwały Mistrzostwa Polski Zrzeszenia LZS w lekkiej w których biorą udział lekkoatleci UKS Błyskawica Domaniewice.

- W pierwszym dniu naszych występów nie zdobyliśmy żadnego medalu ale na pewno ze startu niektórych zawodników można być zadowolonym. Szczególnie wyróżniłbym Martynę Orlińską i Antoniego Knerę - powiedział Mieczysław Szymajda.

Najwyższą lokatę spośród naszych zawodników zajęła trenowana przez Emanuela Zimnego wspomniana Martyna Orlińska, która w konkursie rzutu młotem 4 kg U20 z wynikiem 42.05 ustanowiła swój rekord życiowy i zajęła miejsce szóste. Ta sama zawodniczka wzięła również udział w konkursie pchnięcia kulą 4 kg i z wynikiem 8.29 była jedenasta.

Miejsce w pierwszej ósemce zajęła również trenowana przez Mieczysława Szymajdę Julia Perzyńska, która w tej samej kategorii wiekowej wystartowała w konkursie skoku wzwyż i z wynikiem 155 cm zajęła miejsce siódme natomiast w konkursie rzutu oszczepem 600 g z wynikiem 25.39 zajęła była czternasta

- Myślę, że Julka osiągnęła by o wiele lepsze wyniki. Plany takie pokrzyżował jednak lekki uraz barku jakiego się niedawno nabawiła. Spowodowało to, że nie doszła jeszcze do swojej stuprocentowej dyspozycji.- powiedziała Mieczysław Szymajda.

O wiele lepsze humory po swoim występie miał na pewno trenowany przez Stanisława Znyka 17-letni Antoni Knera, który w biegu na 100m z bardzo dobrym wynikiem 11.77 (w.+1,7) ustanowił swój rekord życiowy.

- Nie wystarczyło to na wejście do finału. Nie można mieć jednak do Antka o to żadnych pretensji bo poziom jego kategorii wiekowej U18 był niesłychanie wysoki. Świadczy o tym rezultat 10.74 jaki uzyskał złoty medalista Daniel Grządka. To, że wynik 10.89 nie był wystarczający nawet do zdobycia brązowego medalu świadczy o tym, że w tej konkurencji zebrała się dzisiaj elita polskiego sprintu - powiedział Mieczysław Szymajda.

Swój rekord życiowy w biegu na 1500 m z wynikiem 4.49.41 uzyskał również kolejny podopieczny Stanisława Znyka Jakub Wódka, który w tej konkurencji zajął miejsce szesnaste.

- Przy dość dużym upale swoją życiówkę poprawić aż o 13 sekund to bardzo dużo. Kuba to ciekawy i ambitny zawodnik. Trzeba go będzie jeszcze posprawdzać bo być może ma predyspozycję do innych konkurencji biegowych - powiedział Mieczysław Szymajda.

Rekord życiowy w konkursie rzutu młotem 3 kg w kategorii U18 ustanowiła także trenowana przez Szymajdę Aleksandra Kędziora, która z wynikiem 37.43 zajęła miejsce czternaste.

Bez rekordów życiowych swoje występy zakończył tym razem Michał Bryk, który w kategorii wiekowej U20 w rzucie młotem 6kg z wynikiem 43,54 był czternasty a w pchnięciu kulą o tej samej wadze z rezultatem 10.86 zajął miejsce dwunaste.

- Uważam, że tym razem można być bardziej zadowolonym z występu Michała w pchnięciu kulą. Mimo wszystko aby w tej konkurencji pchać kulą na poziomie najwybitniejszych łowickich kulomiotów musi jeszcze dużo popracować. Nie będzie to proste. Rekord Ziemi Łowickiej w pchnięciu kulą o wadze 6 kg, który w 1964 roku uzyskał zawodnik łowickiej Bzury Janusz Plewko lat nie został poprawiony przez żadną osobę przez 57 lat. - powiedział Mieczysław Szymajda.

W niedzielę (6 czerwca), w ostatnim dniu Mistrzostw Polski Zrzeszenia LZS U18 i U20 na starcie z zawodników UKS Błyskawica Domaniewice pojawił się jedynie 17-letni Antoni Knera, który wystartował w biegu na 200m U18. Uczeń II LO w Łowiczu z rezultatem 24.39 (w.-0,1) o 0.23 pobił swój rekord życiowy.

- Nie wystarczyło to na miejsce w pierwszej ósemce ale to był dobry występ. Zarówno w biegu na 100 i 200 m gdzie zgromadzili się najlepsi polscy sprinterzy z kategorii U18, Antek zaprezentował się pozytywnie tocząc zaciętą walkę z krajową czołówką naszych biegaczy. Miał też trochę pecha bo tylko w jego biegu wiał zmienił kierunek na przeciwny. - powiedział Mieczysław Szymajda.