Pogoda teraz: 16°C | pochmurnie
Reklama
Można już wrzucać nakrętki do pojemnika na łowickich Błoniach
Pojemnik znajduje się̨ przy wejściu do Parku Błonie (przy ul Św. Floriana). Przeznaczony jest do zbiórki plastikowych nakrętek od butelek, pojemników typu PET etc. Zabrania się wrzucania do niego przedmiotów z innych tworzyw.
Celem zbiórki nakrętek jest pomoc potrzebującym, a także zwrócenie uwagi mieszkańców Łowicza i okolic na potrzebę selektywnego gromadzenia odpadów. Wszyscy mieszkańcy będą mogli w prosty sposób włączyć się do akcji, wspierając różne cele charytatywne. Wystarczy tylko zbierać nakrętki z plastikowych butelek i wrzucać je właśnie do tego pojemnika.
Kolejność i przekazywanie zebranych nakrętek, decyzją członków Stowarzyszenia „Łączy nas Łowicz”, nastąpi w drodze publicznego losowania, spośród zgłoszonych podopiecznych fundacji.
Po zapełnieniu pojemnika, cała jego zawartość zostanie przekazana beneficjentowi, po wcześniejszym kontakcie i ustaleniu dogodnego terminu odbioru. Wolontariusze, opróżniając pojemnik, zobowiązują się z kolei do zabezpieczenia i zapakowania nakrętek w worki oraz dbania .
Właścicielem i inicjatorem powstania pojemnika jest Stowarzyszenie „Łączy nas Łowicz”. Wykonała go łowicka firma Pro-Vega.
Foto; Łączy Nas Łowicz
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Fajnie by było gdyby zamiast lansu, zadbano rzeczywiście o edukowanie w kwestii segregowania śmieci. Pojemnik niebawem będzie zapewne zdewastowany, nawrzucane śmieci i na tym się skończy.
Gościu spadaj na szczaw :)
Fajnie by było gdyby zamiast lansu, zadbano rzeczywiście o edukowanie w kwestii segregowania śmieci. Pojemnik niebawem będzie zapewne zdewastowany, nawrzucane śmieci i na tym się skończy.
Zawiść jest religią przeciętniaków. Umacnia ich, łagodzi gryzące niepokoje, a wreszcie pożera duszę i pozwala usprawiedliwiać nikczemność i zazdrość do tego stopnia, iż zaczynają je uważać za cnoty, przekonani że bramy raju staną otworem tylko przed takimi jak oni - kreatury, po których zostają jedynie żałosne próby pomniejszania zasług innych i wykluczenia albo, jeśli to możliwe, zniszczenia tych, którzy samym swoim istnieniem i byciem tym, kim są, obnażają ubóstwo ich ducha, umysłu i charakteru. Błogosławiony ten, którego obszczekują kretyni, bo nie do nich należeć będzie jego dusza. Amen.
Zaiste, że stowarzyszenie lansuje się na nakrętkach, a jeden z jego prominentnych nawet lansuje się koronawirusem na potańcówce, którą zorganizował. Brawo!!!!! Bis!!!! Niech Kryspin żyje!!!