
Miejska spółka Zakład Utrzymania Miasta ma wykonać prace, które poprawią bezpieczeństwo w rejonie skrzyżowania ul. Bonifraterskiej i Długiej w Łowiczu. Na czym będą polegały?
Z prośbą o interwencję w tej sprawie interpelował do burmistrza Henryk Zasępa, przewodniczący Rady Miejskiej w Łowiczu. Jak argumentuje, to ważna kwestia, bowiem ostatnio na skrzyżowaniu przy komendzie policji doszło do kilku poważnych kolizji drogowych, a jedną z ich przyczyn jest niedostateczna widoczność.
Chodzi o wjazd na skrzyżowanie z ul. Bonifraterskiej od strony I Liceum Ogólnokształcącego im. Józefa Chełmońskiego. - Obecnie w tzw. „trójkącie widoczności” stoi ogrodzenie oraz rosną krzaki, skutecznie zasłaniające widoczność - podnosi Zasępa. Samorządowiec wnioskuje o przestawienie ogrodzenia szkoły po granicy posesji ogólniaka oraz o wycięcie krzaków. Szef łowickiej rady przypomina, że liceum (a dokładniej władze powiatu łowickiego) już w 2016 roku oddało miastu tę część działki pod poszerzenie pasa drogowego.
Kwestia poprawy widoczności na skrzyżowaniu ul. Długiej i Bonifraterskiej była analizowana na posiedzeniu powiatowej komisji ds. bezpieczeństwa ruchu. Ustalono, że konieczne będą prace, które poprawią widoczność dla kierowców jadących drogą podporządkowaną, zarówno od strony ul. Świętojańskiej, jak i od ul. Ułańskiej.
W tym celu należałoby przebudować narożny odcinek ogrodzenia I LO, a także poszerzyć narożnik chodnika przy zatoce postojowej wzdłuż ul. Długiej. To z kolei oznaczałoby zmniejszenie miejsc postojowych. Jak udało nam się ustalić, zatokę parkingową należałoby zmniejszyć o 2-3 miejsca dla samochodów.
- Powyższe prace zostaną zlecone do realizacji Zakładowi Utrzymania Miasta z terminem zakończenia do końca drugiego kwartału bieżącego roku - informuje w odpowiedzi na interpelację burmistrz Krzysztof Kaliński.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To nie lepiej zrobić małe bo małe, ale jednak rondo? A swoją drogą widoczności nie ogranicza ogrodzenie lo tylko samochody zapakowane po wszystkich stronach, wiem, bo jeżdżę tam codziennie.
rondo to se na pustym łbie zrób..
Dokładnie. Widoczność utrudniają zaparkowane samochody. Żeby zobaczyć, czy nic nie jedzie, trzeba mocno wyjechac na środek.
Smerfus. Hi he he he
Rondo jest najlepszym sposobem na uspokojenie ruchu i zapewnienie płynności przejazdu. A egzemplarzom patologicznym typu Smerfusa proponuję postukać się we własną główkę, tylko żeby się echa nie przestraszyli...
Zgadzam się z maxem. Rondo jest bezkolizyjne, a tu nawet jak wytną krzaki i zmniejszą liczbę miejsc parkingowych to nadal jest duże ryzyko, że jakiś wariat będzie pędził za szybko i łatwo o kolejne wypadki. Tylko prości, ale to zupełnie prości jak budowa cepa ludzie, nie potrafią korzystać z ronda.
Tylko rondo albo swiatla. Rondo tansze. Tak jak przy szkole 2. Rondo jest, sztuczek brak.
Ja już dawno pisołem srołem i rzygołem że tam powinno być rondo ale gdzie tam.cymboły wolały zaklepać rondo na mickiewicza gdzie widoczność lepsza niż przy Bonifrajerskiej i naturalnie się zwalnia bo znaki i szkoła.tutaj się robi odwrotnie.gdzie nie ma problemu tam się je stwarza a gdzie są to się olewa czyli po łowicku.
Jak remontowali tą ulicę i skrzyżowanie to dorwałem kierownika budowy i mu to powiedziałem o co jest cała wojna. Debil "bo my mamy takie plany". Debilny projektant powinien zapłacić za przebudowę. Drugi to Naczelnik Boczek, który był wtedy naczelnikiem Ruchu Drogowego z Komendy Policji w Łowiczu. To on nie widział co budują??? Chyba za to został naczelnikiem prewencji, czytaj Naczelnikiem wydziału terroru. No ale ten to ma premie za mandaty w związku z kolizjami. Jak widać same sukcesy. Podatnicy płacą na to podatki na ich wynagrodzenia.
to samochody ograniczają widoczność! wystarczy zakaz parkowania!
szkoda kasy na przestawianie płotu, wprowadzić zakaz parkowania, najlepsze rozwiązanie
Wystarczy niech wojewódzka przywali mandaty policjantom za złe parkowanie i tak dzień dzień aż się wyprowadzą i nie będzie potem problemu a pan panie zasępa ty też wytnij krzaki na swojej posesji bo na łuku nic nie widać
Jak zwykle próbuje się walczyć z problemem tam, gdzie go nie ma. Setki razy tamtędy jechałam, z każdej strony i nigdy mi krzaki nie zasłaniały. Po co więc przesuwać płot? Widoczność zasłaniają parkujące samochody. Zakaz parkowania to też nie rozwiązanie, ludzie tam mieszkają to parkują. Faktycznie rondo to dobry pomysł, szkoda tylko że internautów, a nie osób decyzyjnych, bo te mają pomysły od czapy!
To nie wina krzaków i płota tylko parkujących aut od strony liceum. Jeden znak i po kosztach. Po co kolejne bezsensowne koszta.