Na tropie kwiatu paproci

Za nami III Łowicki Rajd Nocny PTTK „W poszukiwaniu kwiatu paproci”. Wczoraj wieczorem (18 czerwca) na trasę wędrówki prowadzącej ze Starego Rynku do podłowickiego Ostrowa wyruszyło 19 drużyn liczących 142 uczestników.

Na starcie rajdu każdy z zespołów otrzymał mapę ze wskazaną trasą oraz zadaniami do wykonania. Na liczącym kilkanaście kilometrów szlaku znajdywały się punkty kontrolne, na które należało dotrzeć w określonym czasie, nie za szybko, ani nie za późno. Przedwczesne lub spóźnione zameldowanie się na stanowisku kontrolnym oznaczało punkty karne. Było to o tyle ważne, że zwycięstwo odnosiła drużyna z ich najmniejszą liczbą.

- Chłopcy uczestniczą w rajdzie w nagrodę za dobre wyniki w nauce i dobre zachowanie. Poza tym turystyka piesza jest najlepszą formą rekreacji - powiedział nam Mariusz Wiśniewski, opiekun czterech uczniów Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii w Kiernozi. Dla jego podopiecznych, 10-letniego Bartka, 11-letniego Szymona i jego rówieśnika Adama oraz o rok starszego Marcina był to pierwszy taki rajd. - To twarde chłopaki. Dadzą radę - przekonywał pan Mariusz.

W zabawie wzięli udział również łowiccy wolontariusze Światowych Dni Młodzieży. Sześcioosobowa załoga ubrana w jednakowe koszulki z motywem biblijnej góry Horeb wyróżniała się w tłumie. - Nawet przez takie wydarzenie chcemy w jakimś stopniu promować zbliżające się Światowe Dni Młodzieży - wyjaśnia Karolina Kołodziejska z drużyny Zielonego Granatu.

- Bardzo podoba nam się idea rajdu, dzięki której będziemy mogli kultywować dawne tradycje Słowian - powiedział nam Przemek Błaszczyk, Księżak Roku 2016. W nocną wędrówkę wybrał się ze swoją dziewczyną Kingą oraz znajomymi Kubą i Kariną, która przyjechała do Łowicza z Zamościa. Wszyscy wzięli udział w nocnej wyprawie po raz pierwszy.

Jak powiedział nam koordynator rajdu Zdzisław Kryściak, na zwycięzców - ekipę Team Herbu Jelita - czekały plecaki turystyczne oraz słodki poczęstunek w restauracji Powroty. Organizatorzy przygotowali też nagrody dla najmłodszego i najstarszego uczestnika, a także ponad 50 upominków do rozlosowania, m.in. kubki termiczne, bidony czy saszetki.

Rajd organizowany przez łowicki oddział PTTK odbył się dzięki środkom pozyskanym z Urzędu Miejskiego w Łowiczu, wsparciu Restauracji Powroty, gminy Łowicz, Jana Rucińskiego oraz przy współpracy ze Stowarzyszeniem "Dolina Bobówki" w Ostrowie.