
Około 25 litrów alkoholu nieznanego pochodzenia zabezpieczyli funkcjonariusze Łódzkiego Urzędu Celno-Skarbowego w Łodzi podczas Biesiady Łowickiej w Maurzycach. Trunek zarekwirowano na stoisku Koła Gospodyń Wiejskich z Chąśna.
Stoiska przygotowane przez koła gospodyń wiejskich to jedne z najchętniej odwiedzanych straganów podczas dwóch największych imprez powiatowych w skansenie w Maurzycach: Łowickich Żniwach i Biesiadzie Łowickiej.
Na suto zastawionych stołach znajdziemy pajdy chleba ze smalcem i ogórkiem, kilka rodzajów pierogów, domowe wypieki. Ucieszą się też amatorzy mocniejszych trunków. Serwowanych tu specyfików próżno szukać na sklepowych półkach. Za symboliczną opłatą można dobrze zjeść i się napić, a to przecież, obok dobrej zabawy, elementy udanej biesiady.
Niedzielna (27 sierpnia) impreza w skansenie w Maurzycach zakończyła się aferą. Na stoisku Koła Gospodyń Wiejskich z Chąśna funkcjonariusze Łódzkiego Urzędu Celno-Skarbowego w Łodzi zarekwirowali nielegalny alkohol. Poszło o 22-procentową nalewkę.
- Kontrola wykonywana podczas Biesiady Łowickiej była elementem działań prowadzonych przez Krajową Administrację Skarbową, dotyczących monitorowania legalności alkoholu oferowanego do sprzedaży i spożycia - informuje mł. asp. Beata Bińczyk, oficer prasowy Izby Administracji Skarbowej w Łodzi.
W trakcie kontroli zabezpieczono 68 butelek alkoholu nieznanego pochodzenia, zawierających łącznie ok. 25 litrów. Nielegalne wyroby alkoholowe zostały zabezpieczone tylko na jednym stoisku. - Na pozostałych stoiskach nie stwierdzono sprzedaży nielegalnego alkoholu - deklaruje mł. asp. Bińczyk.
- To po prostu ciężko jest skomentować - mówi starosta łowicki Krzysztof Figat, gospodarz Biesiady Łowickiej. Podkreśla, jak wiele pracy panie wkładają w przygotowania do imprezy, a przecież nikt nie robi na tym interesu. - To nie jest chęć łatwego zarobku, tylko pokazania tego, co było kiedyś. Za chwilę będziemy mogli powiedzieć, że za pierogi nie wolno wziąć 2 złotych - ironizuje Krzysztof Figat.
Starosta jest zdania, że kontrole są potrzebne, ale w nielegalnych wytwórniach alkoholu, a nie na imprezach promujących dawne tradycje. - Rozróżnijmy nalewki na biesiadzie czy dożynkach od alkoholu nielegalnie wprowadzanego do sprzedaży. To są dwie różne rzeczy - przekonuje Figat. - Wylaliśmy dziecko z kąpielą i za chwilę nie będzie takich imprez jak Biesiada Łowicka, Księżackie Jadło czy Łowickie Żniwa - mówi rozżalony.
- Szkoda, że nie ma tu regulacji prawnych, bo ten taki bardzo specyficzny klimat, biesiadny i ludowy, a wcale nie pijacki, po prostu ginie - uważa burmistrz Krzysztof Kaliński, który odniósł się do zdarzenia w Maurzycach na wczorajszej (30 sierpnia) sesji Rady Miejskiej w Łowiczu. Tymczasem Księżackie Jadło już 10 września...
Co może grozić gospodyniom z gminy Chąśno, które oferowały do sprzedaży samogon? - Kwestie odpowiedzialności w tej sprawie ustali postępowanie prowadzone przez Łódzki Urząd Celno-Skarbowy w Łodzi - zapowiada mł. asp. Bińczyk.
- Obowiązujące przepisy prawa przewidują odpowiedzialność za odkażanie alkoholu, unikanie podatku akcyzowego, wprowadzanie do konsumpcji wyrobów szkodliwych dla zdrowia i życia ludzi - dowiedzieliśmy się od przedstawicielki łódzkiej Izby Administracji Skarbowej.
To nie wszystko. Kara grzywny grozi również za sprzedaż lub podawanie napojów alkoholowych w wypadkach, kiedy jest to zabronione, albo gdy dzieje się to bez wymaganego zezwolenia lub wbrew jego warunkom.
Za przechowywanie alkoholu bez wymaganych znaków akcyzy, jeśli podatek akcyzowy narażony na uszczuplenie nie przekracza ustawowego progu (10 tys. zł - przyp. red.), również grozi kara grzywny za wykroczenie skarbowe. Zwolnione od akcyzy są jedynie piwo, wino i napoje fermentowane, wytworzone domowym sposobem na własny użytek i nieprzeznaczone do sprzedaży.
Beata Bińczyk przypomina, że działania Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie zwalczania handlu nielegalnym alkoholem mają nie tylko wymiar fiskalny, dotyczący zabezpieczenia należnych wpływów do budżetu państwa, ale przede wszystkim mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom poprzez zapobieganie zatruciu alkoholem niewiadomego pochodzenia.
Co więcej, ŁUC-S skierował do urzędów miast i gmin w regionie pisma wraz z ulotką informacyjną przestrzegającą przed wprowadzaniem do sprzedaży na lokalnych imprezach plenerowych nielegalnego alkoholu i informującą o konsekwencjach takich działań, z prośbą o jej dystrybucję wśród organizatorów imprez i wystawców.
Jak udało nam się ustalić, tego rodzaju pisma nie trafiły ani do łowickiego starostwa, ani do ratusza.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pozostaje tylko czekać jaką decyzje podejmie UC-S, ale trzeba pamiętać, że nie wygrywa Ten co ma rację, bo racja to jak dupa i każdy ma swoją. Natomiast gorzej jest w miescie,na osiedlach w okolicznych wsiach itd. gdzie biegają ,organizują się..... mafia wraz z e skorumpowaną zaraza i wygląda to tak : złodzieje krzyczą aby łapać złodzieja. Wyglada na to, że wkrótce Łowicz znów / wcześniej drogówka / bedzie na ustach całej Polski, tej jeszcze nie skorumpowanej. -ofiara mafii łowickiej i skorumpowanej zarazy
Starosta a takie dyrdymały opowiada. Panie Figat, Prawo jest takie samo dla wszystkich obywateli. Widać że przyzwyczaił się pan do robienia wyjątków. Mam nadzieję że ta pani prawnik którą pan zatrudnił za ciężkie pieniądze przedstawi panu odpowiednią wykładnię w tym zakresie. Nie kompromituj się już. Nie samą wódką człowiek żyje. Zrozum to w końcu.
Ustawa obowiazuje od dawna. Więc czemu wszyscy się raptem dziwią? Pan Figat płacił za nalewki? Wątpię. A teraz bardzo się oburza.Śmiech.
No te KGW mogą mieć problemy nie tylko z Urzędem Celnym ( bimber ) może dołączyć sanepid 9wejść do domu i sprawdzić jakie warunki spełniają co do wyrobu innych produktów )! No i US co do wstawiana paragonów(przecież to dochód ) Dziewczyny myślcie czy warto (robicie to za darmo ,a kasa zarobiona na tych wszystkich imprezach inwestowana jest w wyposażenie KGW ) I tak wraca do Skarbu Państwa !Może unieście się honorem i w niczym więcej nie uczestniczcie na razie ?
Chciało się PiS, to teraz będą latać jak szalone i szukać na 500+ kasy. W końcu skończą się takie imprezy i będzie super. Będziemy siedzieć przed TV Trwam i takie będzie nasze kolorowe życie.
Ci z tego KAS to jak widaç takie pisowskie zomo. Współczuję tym, którzy mają takie coś w rodzinie. Za takie coś nie powinno być wogóle postępowania!
dziadostwo ijeszcze raz dziadostwo jak zabawa to zabawa to chyba juz koniec z pisem prawda////////????????
A co z robionymi fajkami bez akcyzy? Coraz więcej młodych ludzi kupuje takie papierosy , a mają poniżej 18 lat! Trują się i to czym?Ale jakoś to skarbówki i celników nie rusza!!!! A ludzie kręcą i sprzedają.
Za czasów PO to wodka do mordy sama sie lała za te lata okradania państwa? Mieli za co chlać! A PSL to choragiewka byle tylko zeżreć i bimbru sie napić...
hehe przecież ta kasa i tak wejdzie do obrotu na naszym rynku , niech państwo się cieszy że to nie jest uszczuplanie naszego budżetu tylko przepływ z kieszeni do kieszeni Polaka.Nie mogą ugryźć marketów i korporacji to za plankton się biorą.Już miałem niczego nie komentować ale w takiej sytuacji uważam że każdy głos się liczy.Lada chwila powstanie kolejna metalowa hala w naszym mieście a potem kolejna tutaj jest problem tego nikt nie dotyka nawet nie mówi o niczym.Biedra x 2 , Kartofland x 1 , Tesco x 1 , Intermarche x 1 nie zbyt wiele tego w tej pradolinie.Pustych lokali coraz więcej , czemu właściciele lokali handlowych , kamienic , właściciele małych sklepów się nie odzywają.Może warto powalczyć o to co jest jeszcze w naszych rękach .Gdzie zapewnienia pani Premier że naszego będzie się bronić.Nic się nie zmieniło i nic się nie zmieni.500 plus wydane w marketach , przecież to kolejny zastrzyk kasy dla korpo. Nie ma w tej mieścinie nikogo kto by choć chwilę pomyślał.Liczy się tylko interes jednostek.Na wiosnę powstanie nowy blaszak , czy do miasta mają się wprowadzić nowi ludzie ,nowi mieszkańcy.Czy ktoś zakłada i analizuje jaki jest potencjał rynku , czy ktoś się zastanawia ,że firma , która organizuje w swoich promocjach tygodnie z całego świata uszczupli portfele ,właścicieli niemal wszystkich placówek handlowych w naszym mieście .Zyska znowu obcy kapitał.I to jest to miasto gdzie 50% to przedstawiciele elektoratu PIS , gdzie liczą się wartości ,patriotyzm lokalny , wpieranie swojego .Nic z tych rzeczy tutaj liczy się interes jednostki ,kto cwańszy ten lepszy , ten ma więcej .Nie mówię o tym ,że Łowicz ma być skansenem ale brak tutaj logiki i poukładania pewnych klocków od nowa i zaprzestania wspierania tylko nielicznych.Już nie mogę się doczekać tych kolejek na otwarcie tego blaszak znów pokarzemy jacy jesteśmy (chyba że może jednak się mylę i tak nie będzie) płonne me nadzieje.W bardzo dziwnym kraju żyjemy bo jak z kimś się rozmawia każdy mówi nie ja w marketach nie kupuję , kurde z czego oni się utrzymują ?
Po pierwsze pozdrawiam wszystkich z Łowicza. Konfiskata bimbru na biesiadzie to jak dla mnie zwykły akt bezmyślnego tępactwa. Pędziucha zawsze była I będzie a skoro było to na skansenie to I produkty były według starych receptur. Żadne chujki zza biórka nie powinni się tam mieszać, a straźacy powinni ich stamtàd wykopać