Reklama

Nie wystraszył go nawet gaz pieprzowy

25/07/2012 07:58

Pierwszorzędny pokaz artyzmu muzycznego, niesamowity klimat oraz… finalnie nieudana próba „podkopania” imprezy – na sobotnim (21.07) koncercie CeZika w skierniewickim klubie Art de Grand działo się naprawdę wiele, jednak nawet mimo przeciwności losu artysta pokazał najwyższą klasę a publiczność już dawno nie była aż tak zadowolona.

Koncert CeZika wszyscy zapamiętają na długo. 

  Występ rozpoczął się punktualnie o 21:00 a publiczność żywiołowo reagowała na pojawienie się artysty i od pierwszych nut towarzyszyły mu śpiew i oklaski. Wesoła atmosfera trwała przez cały czas. Nie zmienił jej nawet niesmaczny incydent, który się wydarzył po jakichś 30 minutach koncertu - ktoś rozpylił gaz pieprzowy na sali. Kiedy organizatorzy zorientowali się, że to nie przez przypadek kilkanaście osób kaszle i kicha oraz wychodzi z sali, zarządzili przerwę i ewakuację, żeby wywietrzyć salę. Sam CeZik nie dał znać po sobie, że odczuwa jakiś dyskomfort i dopiero w przerwie powiedział, że już od połowy ostatniego utworu nie mógł śpiewać, ale dzielnie dokończył utwór. Fani wykorzystali przerwę w koncercie na zrobienie sobie zdjęcia z artystą, a on z uśmiechem na twarzy chętnie pozował z wszystkimi. Jego dystans do sytuacji, poczucie humoru i żarty z w sumie nieprzyjemnej sytuacji wzbudziły jeszcze większą sympatię wśród obecnych w Klubie widzów. Na pytanie, które dziwnym zbiegiem okoliczności zadał chwilę przed zajściem: Z czego słyną Skierniewice? i na które wcześnie publiczność odpowiedziała: „Z jabłek”, artysta po powrocie na scenę sam sobie odpowiedział z żartem: „Już wiem z czego słyną Skierniewice”.     Cały koncert zakończył się około 22.30 po bisach i nieustających oklaskach. Wszystkie opinie pojawiające się po koncercie są bardzo pozytywne, na niektórych forach dyskusyjnych emocje nadal są wyraźne i dyskusja zachwyconych występem nadal trwa a niektórzy uważają nawet, że był to jeden z najlepszych koncertów na jakim kiedykolwiek byli. I pewnie główną zasługą jest sam CeZik, nie tylko jako artysta ale też jako (nie)zwyczajna osoba – jego otwartość i poczucie humoru docenili najbardziej wybredni widzowie a jego talent muzyczny określany jest najczęściej w dwóch słowach: „człowiek orkiestra”.        

   

   

   

   

   

   

   

   
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do