
Koszykarze Księżaka Łowicz ulegli wczoraj (21.02) Rosie Sport Radom 76:86 w wyjazdowym meczu 20. kolejki II ligi grupy B. Łowiczanie już przed tygodniem zapewnili sobie pierwsze miejsce w tabeli po rundzie zasadniczej.
Lider z Łowicza był zdecydowanym faworytem tego pojedynku. Drużyna trenera Roberta Kucharka przed wczorajszym spotkaniem legitymowała się siedemnastoma ligowymi wygranymi i tylko dwoma przegranymi, podczas gdy rywale tylko cztery razy w sezonie cieszyli się ze zwycięstwa i aż czternaście razy schodzili z parkietu pokonani. Co więcej, w pierwszym, listopadowym meczu obu zespołów w hali przy ul. Topolowej Księżak wygrał 100:60.
Statystyki jednak nie grają, a mecz meczowi nierówny i w niedzielnym spotkaniu łowiczanie nie sprostali przedostatniej drużynie w lidze. Najbardziej wyrównana była kwarta otwierająca mecz, która zakończyła się wygraną przyjezdnych 22:21. W drugiej odsłonie młody zespół Rosy rzucił dwanaście punktów więcej od lidera i na przerwę to miejscowi prowadzili różnicą jedenastu „oczek” (49:38). Łowiczanie dogonili rywali w trzeciej części pojedynku i przed decydującą kwartą tablica wyników wskazywała remis 68:68. Ostatnie dziesięć minut należało jednak ponownie do gospodarzy, którzy wygrali mecz 86:76.
Najskuteczniejszym zawodnikiem Księżaka był Maciej Cukierda, zdobywca 18 punktów. Łowiczanie w meczu Rosą radzili sobie bez swojego podstawowego gracza, Arkadiusza Kobusa. W ekipie Rosy brylował 19-letni Kacper Bejnar, który zdobył aż 31 punktów.
Dla fanów koszykówki z Radomia niespodziewane zwycięstwo młodej drużyny było kolejną okazją do świętowania. Informacją dnia była historyczna wygrana pierwszej drużyny Rosy Radom w finale Pucharu Polski. Radomianie pokonali w Dąbrowie Górniczej aktualnych mistrzów Polski, Stelmet Zielona Góra, 74:64.
W najbliższą sobotę (27.02) łowiczanie podejmą u siebie AZS UŁ Szkoła Gortata Łódź. Początek meczu o godzinie 18:30.
KS Rosa Sport Radom – KS Księżak Łowicz 86:76 (21:22, 28:16, 19:30, 18:8)
Księżak: Cukierda 18, Włuczyński 11 (2x3), Wójcik 11 (2x3), Świderski 11 (3x3), Siemieńczuk 2 oraz Makuch 12 (3x3) i Machowski 11.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie