
W niedzielę (27 września) policjanci wyeliminowali aż czterech mocno nietrzeźwych kierujących. Rekordzista miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
Do pierwszego zatrzymania doszło o godz. 12.50 w Łowiczu, na ul.Tuszewskiej. 28-latek z powiatu łowickiego, kierował audi mając 1,9 promila alkoholu w organizmie.
Aż do dwóch zatrzymań nietrzeźwych doszło w Skaratkach.
Około godziny 19.40 dyżurny otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Skaratki doszło do zdarzenia drogowego. Policjanci na miejscu ustalili, że kierujący oplem 67-letni mieszkaniec powiatu łowickiego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie, a następnie słup energetyczny. Mężczyźnie nic się nie stało.
Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Podczas obsługi zdarzenia na pomoc mężowi przyjechała fiatem żona mężczyzny. Od kobiety była wyczuwalna silna woń alkoholu. Badanie stanu trzeźwości 57-letniej mieszkanki powiatu łowickiego wykazało aż 2,15 promila alkoholu w organizmie.
Natomiast niechlubnym rekordzistą okazał się 37-latek z powiatu skierniewickiego zatrzymany w Łyszkowicach za kierownicą forda. Wynik badania to 3,10 promila alkoholu w organizmie.
Wszyscy utracili uprawnienia do kierowania. Ponadto grozi im kara do dwóch lat pozbawienia wolności za kierowanie w stanie nietrzeźwości.
Po raz kolejny apelujemy o trzeźwość za kierownicą!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie