
Nawet do roku więzienia grozi 29-latkowi z Łowicza, który zabrał flagę Polski wywieszoną na jednym z budynków w rejonie Nowego Rynku.
Policjanci plutonu patrolowo-interwencyjnego zauważyli grupę osób, a wśród nich 29-latka, w poniedziałek (1 maja) po godzinie 1:30. Mężczyzna szedł centrum miasta niosąc dwa drzewce. Z kieszeni kurtki wystawał mu biało-czerwony materiał.
Funkcjonariusze wylegitymowali osoby i ustalili, że 29-letni łowiczanin zabrał flagę państwową z jednego z budynków w rejonie trójkątnego rynku. Mężczyzna został zatrzymany. Jak się okazało, był nietrzeźwy. Miał 2 promile alkoholu w organizmie.
Mieszkaniec Łowicza usłyszał zarzut usunięcia flagi państwowej. Kodeks karny uznaje taki czyn za przestępstwo przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej. 29-latkowi grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub do roku pozbawienia wolności.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ile teraz znaczy flaga PL patrząc na to co się dzieje w polityce.
ot Ci sensacja , a może na reprezentację barw nie miał , miasto nie zbiednieje , nie przesadzajmy
brawo nasza dzielna Policja złapała wielkiego przestępce. chłopak się napił i co z tego, czy komuś zrobił krzywdę? wielka afera się zrobiła , naprawdę nasza policja ma się czym pochwalić, złapali przestępce.
Bardzo dobrze tylko kara powinna być NIEUCHRONNA INAACZEJ STRASZENIE NIC - NIC- NIC!!!!!!! NIE DA
Przestępstwo przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej powinno być najsurowsze czyli rozstrzelanie na rynku przez burmistrza Łowicza. W Korei tak by było.