Niższy wyrok dla maszynisty

Maszynista, który przyczynił się do zderzenia pociągu z samochodem osobowym i śmierci matki i dziecka otrzymał złagodzenie kary. Okoliczności łagodzące skróciły mu wyrok o 1,5 roku. 

  Do zdarzenia doszło 30 sierpnia 2009 na przejeździe kolejowym na ul. 3 Maja w Łowiczu. Przejeżdżający przez otwarty przejazd Fiat Brava, którym podróżował 29-letni mieszkaniec Bełchowa wraz z 28-letnią żoną i rocznym synkiem, został uderzony przez pociąg towarowy, który prowadził 52-letni Krzysztof P z Dąbrowy Górniczej. Maszynista wjechał na przejazd pomimo czerwonego światła. W wyniku zderzenia kobieta i dziecko zginęli na miejscu. Badanie alkomatem wykazało iż 52-latek był nietrzeźwy – w jego organizmie wykryto 0,3 promila alkoholu. Pierwszy proces mężczyzny zakończył się w ubiegłym roku wyrokiem 6 lat więzienia i zakazem kierowania pojazdami mechanicznymi na okres 10 lat. Maszynista odwołał się od tego wyroku i w tym roku proces został wznowiony.    W toku postępowania łowicki sąd badał czy aby na pewno cała wina leży po stronie 52-latka. Po ponownym przeanalizowaniu wszystkich okoliczności i dowodów sędzia Anna Gronkiewicz-Fastyn, na ostatniej rozprawie, która odbyła się na początku lipca, zmniejszyła mężczyźnie karę do 4,5 roku więzienia oraz 8 lat zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Na poczet kary oskarżonemu zaliczono tymczasowy areszt od 30 sierpnia 2009 roku do 24 lutego 2010 roku. Mężczyzna musi także zapłacić kilka tysięcy złotych oskarżycielom posiłkowym oraz pokryć koszty sądowe.    Decydujące w tej sprawie okazały się okoliczności łagodzące. Jedną z nich była opinia Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie, który badał sprawę, według której widoczność na przejeździe na ul. 3 Maja w Łowiczu jest znacznie ograniczona co zmniejsza szanse kierowców wjeżdżających na tory na uniknięcie tragedii. Sąd wziął także pod uwagę sytuację maszynisty, który feralnego dnia został wezwany do pracy nagle, po zakrapianej imprezie, która odbyła się dzień wcześniej – skrócony czas odpoczynku, który okazał się niewystarczający do całkowitego wytrzeźwienia mógł przyczynić się do osłabienia koncentracji maszynisty podczas przejazdu przez przejazd kolejowy.