
W sobotę (30 listopada) w godzinach popołudniowych doszło do potrącenia pieszego na pasach na ulicy w Sikorskiego w Łowiczu. Pojawiły się nowe okoliczności zdarzenia.
Zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem pieszego wpłynęło do dyżurnego KPP w Łowiczu około godziny 18:15.
Ze zgłoszenia wynikało, że doszło do potrącenia pieszego znajdującego się już na przejściu dla pieszych na ulicy Sikorskiego na wysokości sklepu OSM Łowiczu.
Czynności prowadzone przez łowickich funkcjonariuszy ujawniły, iż 34-letni łowiczanin, który trafił do szpitala w Łowiczu, miał 0,9 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nawet jeśli był pijany, to i tak miał pierwszeństwo bo był już na pasach.
nie miał, jeśli wtargnął pod jadący samochód.
mondrzy inaczej ustawodawcy z mafii Donalda wprowadzą dla pieszych zerową tolerancje na % w trakcie poruszania się na nogach. Będą prowadzone masowe kontrole pieszych przez mundurowych funkcjonariuszy Siemoniaka, np trzeźwy poranek w poniedziałek. Myślicie, że to niemożliwe? Państwo w ruinie, coraz głębiej i głębiej będzie sięgać do naszych kieszeni, zadowolić wszystkich koalicjantów którzy chcą być "na swoim" kosztuje, zedrą z nas ostatni grosz i ostatnią koszulę. Będziemy goli ale weseli, z szerokim od ucha do ucha uśmiechem głupka, przed szkoda i PO szkodzie.
Bardzo mądrze naPiSałeś: uśmiech głupka - to coś co cię charakteryzuje. Tylko tyle potrafisz zaprezentować, reszta nie nadaje się do komentowania. Nawet prezes byłby zniesmaczony, jego kot też...
Komentarz naprawdę w temacie, żenada.
Proponuję polikwidować te przejścia. Trzeźwy czy pijany - na pasach powinien mieć pierwszeństwo. W końcu po coś są przed zebrami ograniczenia prędkości. Ale w Polsce jak to w Polsce - jakby pieszego potrącił ktoś tzw. ważny - to pieszy wtargnął, ale jak potrąci ktoś mniej ważny - to wtedy pieszy miał pierwszeństwo. Nie róbcie z ludzi imbecyli, tylko napiszcie, kto prowadził auto, To wtedy wg powyższej instrukcji łatwo będzie ustalić, czy pieszy wtargnął, czy miał pierwszeństwo.