
Co najmniej 10 lat pozbawienia wolności grozi 32-latkowi za kradzież rozbójniczą, której dopuścił się w warunkach wielokrotnej recydywy. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.
Do zdarzenia doszło 1 czerwca w jednym z marketów na obrzeżach Łowicza. Dwóch mężczyzn dokonało zakupów, za część towaru zapłacili, jednak jeden z nich postanowił schować artykuły chemiczne o wartości kilkudziesięciu złotych nie płacąc za nie.
Sytuację zauważył personel sklepu, aby zapobiec stratom pracownicy chcieli zatrzymać sprawcę, lecz mężczyzna atakując pracownicę, przekazał skradziony towar mężczyźnie, który uciekł z miejsca zdarzenia. Policja ustaliła, że podejrzanym jest 32-letni mieszkaniec Łowicza (mężczyznę już zatrzymano), trwa ustalanie tożsamości drugiego z nich.
Jak się okazało 32-latek kilka dni później w tym samym sklepie w towarzystwie innego mężczyzny ukradli wyroby cukiernicze oraz słodycze o wartości prawie 600 złotych. W tej sprawie policjanci zatrzymali również drugiego sprawcę kradzieży, a okazał się nim znany policji 18-latek z Łowicza.
Wobec podejrzanego 18-latka Prokurator Rejonowy w Łowiczu zastosował dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju.
Starszy z mężczyzn usłyszał zarzut kradzieży oraz kradzieży rozbójniczej. Ponieważ przestępstw tych dopuścił się z warunkach wielokrotnej recydywy grozi mu wyższy wymiar kary niż 10 lat więzienia. Sąd Rejonowy w Łowiczu na wniosek prokuratora zastosował wobec tego podejrzanego tymczasowy areszt na 3 miesiące.
zdjęcia KPP Łowicz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Do Kauflandu np. policja jeździ codziennie rozliczać złodziejaszków.
Trzeba mieć nieźle narąbane we łbie, żeby słodycze kraść.... Dlaczego nie ujawnicie danych osobowych??? Posmialabym się
Głodny nie jesteś sobą
Bardzo dobrze, niech policja robi porządek ze złodziejami, nierobami. Brak słów nt. powyższych "intelktualistów".