Oferta na budowę ul. R. Dmowskiego przekracza 10 mln zł

O blisko 2 mln niż zarezerwowano na ten cel w planie finansowym, przekracza oferta budowy ulicy Dmowskiego. Jedyna oferta, która wpłynęła w przetargu należy do konsorcjum kutnowskich firm – Trakt i PRD.

W piątkowe przedpołudnie (21 lipca) w Urzędzie Miejskim w Łowiczu otwarto oferty w przetargu na budowę ulicy Romana Dmowskiego. Wpłynęła jedna oferta. Złożyło ją konsorcjum kutnowskich firm Trakt i Przedsiębiorstwa Robót Drogowych, które łącznik między rondem Niepodległości a ulicą 1 Maja wybudować chce za 10.330.770,00 zł. To dokładnie o 1.930.770,00 zł więcej niż zarezerwowano na ten cel w budżecie.

- Obecnie analizujemy ofertę, najprawdopodobniej przetarg zostanie unieważniony, jednak dajemy sobie czas na zastanowienie – powiedział nam Krzysztof Kaliński, burmistrz Łowicza.

Ofertą nie wydaje się być zaskoczony naczelnik miejskiego wydziału Inwestycji i Remontów Grzegorz Pełka, który przyznał, że w ostatnim czasie analizował zakres i złożoność prac oraz skomplikowanie wspomnianej inwestycji. - Z moich obserwacji rynku wynikało, że oferty opiewać mogą nawet na ponad 9 mln zł. Jedyna firma, co też był zaskoczeniem złożyła nam kosztorys na ponad 10 mln zł – powiedział G. Pełka.

Przypomnijmy, że budowa ulicy Dmowskiego jest bezpośrednio związana z budową dróg dojazdowych do wiaduktu, który to ma powstać nad przejazdem kolejowym w ulicy 3 Maja. Powstanie ulicy jest jednym z elementów ogromnych zmian w tej części Łowicza. Zadanie polega na pobudowaniu około 750 metrowego odcinka ulicy Dmowskiego wraz z całą infrastrukturą, kanalizacją deszczową i sanitarną, siecią wodociągową, ścieżką pieszo-rowerową, chodnikiem oraz oświetleniem ulicznym. Ulice Dmowskiego i 1 Maja połączone zostaną rondem, zaś dalej w ulicy 1 Maja w kierunku skrzyżowania z Kaliską powstać ma ścieżka pieszo-rowerowa. Szacunkowy koszt inwestycji to 8,6 mln zł. W tym roku miasto w budżecie na zadanie zarezerwowane ma 7,1 mln zł. Kolejne 1,5 mln zł wygospodarowane zostanie w przyszłym roku. W Ratuszu liczą, że na zadanie uda się otrzymać dofinansowanie m.in. z projektu transportowego.