Pogoda teraz: 10°C | zachmurzenie duże
Reklama
Oficjalne otwarcie lodziarni Ice Queen, Magdy Gessler w Łowiczu
Wyjątkowe smaki, naturalne składniki i rodzinna receptura to przepis na wyjątkowe lody Ice Queen, które od dziś (6 lipca) można smakować również w Łowiczu. Zobacz relację z otwarcia łowickiej lodziarni Magdy Gessler.
Dziś, 6 lipca w Łowiczu na ul. Zduńskiej znana polska restauratorka Magda Gessler oficjalnie otworzyła sygnowaną swoim nazwiskiem lodziarnię „Ice Queen”. Nowa marka lodów stworzonych przez restauratorkę swoją premierę miała miesiąc temu w Warszawie. Od tego czasu w całej Polsce powstało już 13 lokali, gdzie można kupić lody inspirowane smakami dzieciństwa Magdy Gessler.
Podczas dzisiejszego, oficjalnego otwarcia lokalu na Zduńskiej łowiczanie mogli spróbować przeróżnych smaków mrożonego deseru. Od niespotykanego czarnego sezamu po tradycyjne waniliowe czy śmietankowe. Dodatkowo pierwsza setka dzieci otrzymała porcję lodów za darmo.
Lodziarnia Ice Queen, która usytuowana jest na ul. Zduńskiej 5a (pomiędzy Pepco a Pajdą) będzie czynna od poniedziałku do niedzieli od godziny 11.00 do 20.00. Godziny otwarcia mogą z czasem ulec zmianie.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Na pewno nie kupię tam lodów.
"Na pewno nie kupię tam ..."Typowy Janusz ha ha
Szału niema....!!!!....
A Pani krzykaczka była ? Kto ją wpuszcza wogóle bez czepka kucharskiego do kuchni?
a gzie jest terminal płatniczy ,reklamowany bardzo często prez magdę gesler/
Na wsi w Łowiczu ze skarpety 4 zeta ze skarpety ....
Wolną chwilą zajrze ale jak zobaczę że jest "coś nie tak"to od razu zawiadamiam sanepid
Lipa i kłamstwo jezeli chodzi o darmowe o 11 15 juz nie było
W Tym Łowiczu naszym to co by nie otworzyli to jak nie jeden wielki chłam to ludzie buraki.
Opowiadał mi kiedyś ktoś że ksinzok z dziada pradziada to straszny konfliktowy typ. Z nim trudno negocjować.
Darmowe to jest 500+ można za nie kupić lody, niech nikt nie opowiada , ze drogie i go nie stać ... nie na teraz biedy , bo jest 500+!!!
Bardzo pyszne i duże;) jesli zima będą robione z lodu łapanego na Bzurze będzie bardziej oryginalny smak dzieciństwa. Powodzenia
Dlatego że od Gessler to pyszne ?????
Brud, smród i ubóstwo! Poza tym obsługa patologiczna.. Siedzą cały dzień przed lokalem i palą papierosy a później nakładają lody dzieciom nawet nie myjąc rąk! Nie wspominając że są nie miłe, patrzą na klientów spod byka a dookoła lodziarni pół dnia wystaje elita naszych młodocianych narkomanów i śmierdzi na pół ulicy jak coś tam palą.. Strach wejść z dzieckiem... To powinno się gdzieś zgłosić...
Brud, smród i ubóstwo! Obsługa patologiczna.. Siedzą cały dzień przed lokalem, palą papierosy i nakładają dzieciom lody nie myjąc nawet rąk..! Pomijając że są nie miłe i patrzą na klientów spod byka to pół dnia wystaje u nich elita naszych młodocianych narkomanów a śmierdzi na kilometr jak coś tam palą przed lodziarnią... Wykrzykują jakieś tępe niecenzuralne teksty na pół ulicy... Strach wejść z dzieckiem! To się powinno gdzieś zgłosić...
Zgadzam się. Panny wątpliwej reputacji. Ze ktoś je w ogóle zatrudnił
To może i jest lodziarnia ale na pewno nie Gessler. Jakby Madzia wiedziała kogo tam zatrudniają to by na zawał zeszła
Profesje może i dziwczynki mają ale raczej do innych lodów
Bardzo dobre i wysokiej jakości produkty, miła obsługa, napewno wrócimy :D
Miła obsługa? Chyba żart. Miłe to są małe kotki a te dziewczynki są conajmniej opryskliwe, nieuprzejme i robią głupie miny jakby doznały jakiegoś dziwacznego schorzenia :D kultura osobista przy klientach to priorytet.. Współczuję właścicielowi że trafił na coś takiego. Ja bym ich zwolnił w trybie natychmiastowym i to jeszcze dyscyplinarnie.
Kable na wierzchu, brudno, śmierdzi w lokalu papierosami. Dno. Gdzie jest sanepid i właściciel? Obsługa zostawia sobie wiele do życzenia.
To fakt. Dziewczyny są zainteresowane bardziej wystającymi tam chłopakami niż klientami. Lokal w stanie opłakanym. Więcej tam się nie pojawię na pewno.
Jaka cena za galke
Cena 2zl za gałkę z 50 procentowym rabatem na hasło.
PYSZNE LODY -POLECAM KAŻDEMU , NIE MA TAKICH W MIEŚCIE!!
niedziela a tu zamknięte paniusie pala fajki i mówią ze lody się skończyły i beda za 15 min porażka i tak w kółko aby faje z dymem puścić
Lody są smaczne, napewno jeszcze tam pójdę co do obsługi fatalna..... Pani Magda Gessler jest fajna.
Lody są smaczne, napewno jeszcze tam pójdę co do obsługi fatalna..... Pani Magda Gessler jest fajna.Przecież pomaga nie jednym.
Lody są smaczne, napewno jeszcze tam pójdę co do obsługi fatalna..... Pani Magda Gessler jest fajna.Przecież pomaga nie jednym.
Lody dobre, obsluga slaba, pomieszczenie slabe...
Lody smaczne, pójdę na pewno jeszcze raz Pani Magda fajna, miła pomiesczenie lokalu fatalne....
Obiecuję że jak tylko będę tamtędy przechodził z kijem to zrobię porządek z tymi ćpunami przed lodziarnią.
Wystarczy zaprosić Panią Magdalenę. Ona już zaprowadzi tam porządek. Wszystko w powijakach a obsługa jak z PRL. Czekają żeby im się kłaniać nisko Najlepsze lody na Koziej.
Wystarczy zaprosić Panią Magdalenę. Ona już zaprowadzi tam porządek. Wszystko w powijakach a obsługa jak z PRL. Czekają żeby im się kłaniać nisko Najlepsze lody na Koziej.
Jadłem zupę pomidorową wg Magdy G za 25 zł. D.. . nie urywa. Takie samo zdanie mam o lodach.
Przydałoby się. To powinna być lodziarnia a nie burdel. Tam przychodzą dzieci. Brak słów i jedno wielkie dziadostwo
Dajcie spokój z tą resteuratorką. Niech sobie doczepy zdejmie jak wchodzi do kuchni i zagląda z tymi sztucznymi koltunami ludziom do garnków. Lody jak lody. Jak ktoś lubi to i te zje.
Racja. Zamiast ściągać ludziom zasłony to niech sobie z łepetyny ściągnie te nakładki
Magdalena Magdaleną ale to co się dzieje w tej lodziarni nie jest fajne. Tam przychodzą starsi ludzie, rodziny z dziećmi a ćpuny straszą na kilometr. Obsługa to samo. Zero kultury tylko papieros za papierosem. Lokal tragedia.
Straszyc nie chce ale ta gerselowa na szybie to ma mine jak baby w pornusach z lat osiemsiatych co z zachodnich niemiec rfn sie przywoziło.moze to pasuje do sklepu z lodami ale tam dzieci przychodza.
To prawda sama widziałam tą łobuzerię. Stoją pół dnia przed lodziarnią i drą się na pół Zduńskiej i palą jakieś świństwo aż zatyka jak się koło nich przejdzie
W sąsiedztwie domu Bożego? Gdzie by nie stanąć to jest w sąsiedztwie domu Bożego..
Porcja z 4 zł nie była powalająca (to nie jest dla mnie najważniejsze), ale niestety konsystencja lodów, które dostaliśmy pozostawiała wiele do życzenia. Lody były po prostu rozpuszczone, lejące, smak nie zachwycał. Chyba już nie wrócę znając lodziarnię na Koziej i na Nowym Rynku.
Ja również nie jestem zachwycony. Najlepsze są lody na Koziej. Nie ma lepszych. Okrzyknięte no Magdy Gessler.
Lody przereklamowane.W środku sztuczny tłum gówniarzy,koleżeństwo sprzedawczyni,wszedłem,a tam jakiś koleś grzebie w tych pojemnikach z lodami,żenada,wydane reszty dosłownie rzucone na lade jak dla psa.Ogolnie zenada,.Najlepsze lody w Łowiczu są na Koziej.Bezapelacyjnie
Popieram przedmówcę. Faktycznie niemiła obsługa. Jak nie ma się serca do pracy to trzeba zrezygnować a nie straszyć klientów swoją nadętą miną. Gburowatość nie jest w łodziami mile widziana. W lodziarni powinni sprzedawać mili serdeczni ludzie, często przebrani w stroje bajkowych postaci. Żenada. W skali od 1 do 10 daje 1.
Szkoda że jest cały czas zamknięte.
Zamknięte? A to już po zawodach?
Może zwolnili w końcu tą paskudną obsługę
Od wtorku jest nowa obsługa
Oby lepsza...
Lokal z zewnątrz nie zachęca!!!
Nieskromnie muszę się przyznać że te zmiany to moja zasługa.Tak jak obiecałem przegoniłem patologię przed wejściem jak również w kilku ostrych słowach upomniałem personel o kulturę obsługi.Jednak kij w kształcie miecza robotę robi.Łowicki samuraj poleca się na przyszłość zanim nie wyjadę do Japonii.
Fotka Madzi też nie zachęca. W sumie jej mina mówi jedno: Zastanów się zanim wejdziesz.
Komukolwiek się to udało ogromne gratulacje! Dobra obsługa to połowa sukcesu!
PAYDA co się dzieje z tym lokalem sam już nie wiem. Kilka lat a raczej kilkanaście lat wstecz, ulubione kanapki moje tam były. PAYDA z gyrosem i tuńczykiem rewelacja, dziewczyny za lada naprawdę sympatyczne. Sam lokal nie powala ale klimat i smak kanapek był boski. Teraz słabo kanapki juz nie takie.... personel co chwila się zmienia. OgolnieLIPA