
W sobotę (9 kwietnia) w Nieborowie odbył się XXXIV Okręgowy Zjazd Lekarzy. Gościem specjalnym był minister zdrowia Konstanty Radziwiłł.
Szef resortu zdrowia spotkał się z delegatami w Zajeździe Rozdroże. - O przyjeździe naszego kolegi, działacza samorządu lekarskiego, a obecnie ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła dowiedzieliśmy się dzień przed zjazdem - powiedział nam dr Grzegorz Krzyżanowski, wiceprezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Łodzi. Przedstawiciel polskiego rządu prawie przez godzinę mówił o najbliższych planach ministerstwa, m.in. o potrzebie odbiurokratyzowania służby zdrowia.
Doktor Krzyżanowski wyjaśnia, że chodzi głównie o zmniejszenie liczby dokumentacji i czynności stricte biurokratycznych. Jak mówi, lekarzy jest mało i nie po to kończyli medycynę, aby siedzieć za biurkiem zasypanym stosem papierów. - Proszę sobie wyobrazić, że trzydniowy pobyt pacjenta w szpitalu to około stu stron dokumentacji i jeszcze większa liczba pieczątek i podpisów - powiedział nam ordynator oddziału urologicznego w Pabianickim Centrum Medycznym.
Medycy liczą też na zmiany w wynagrodzeniach. - Otóż te wszystkie mity, które krążą wokół zarobków lekarzy są albo niezgodne z prawdą albo też nie obrazują całej prawdy - twierdzi dr Krzyżanowski i przytacza wyniki ankiety przeprowadzonej wśród lekarzy zatrudnionych na umowę o pracę. Wynika z nich, że lekarz bez specjalizacji zarabia około 3 tys. zł. Mając drugi stopień specjalizacji może liczyć na 5 tys. zł wynagrodzenia, a gdy zostanie szefem szpitalnego oddziału na 7 tys. zł (podane kwoty są wartością brutto - przyp. red.). Można zarabiać znacznie więcej, ale spędzając w pracy po 200, a nawet 300 godzin w miesiącu. - A to niewątpliwie wpływa na nadumieralność lekarzy w stosunku do innych zawodów oraz na nierzetelne wykonywanie swojej pracy - przyznaje urolog.
Na sobotnim zjeździe wręczono również odznaki „Zasłużony nauczyciel lekarzy”. - To specyficzne wyróżnienie przyznawane przez uczniów swoim mistrzom - wyjaśnia dr Krzyżanowski. W tym roku otrzymali je prof. dr hab. n. med. Wiesława Torzecka, dr. n. med. Kazimierz Kaczorowski oraz lekarze Elżbieta Teleman-Kaczorowska, Marek Frymus oraz Jadwiga Gerent-Kosmowska. Zaległe odznaczenie za pracę na rzecz samorządu lekarskiego odebrała Małgorzata Gajek, lekarz nefrolog z Łowicza.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie