
W zakładzie Opakomet w Łowiczu otwarto dziś (22 listopada) dwie nowe linie produkcyjne, które zastąpiły wysłużone maszyny. Dzięki inwestycji w park maszynowy zwiększy się wydajność produkcji aluminiowych tub, które w łowickim zakładzie tworzone są od ponad 30 lat.
W uroczystym otwarciu dwóch nowych linii produkcyjnych wzięli udział prezes zarządu PGO Opakomet S.A. Gabriel Nowina Konopka, pracownicy oraz zaproszeni goście: burmistrz Łowicza Mariusz Siewiera, wiceburmistrz Jacek Kłos, proboszcz parafii katedralnej ks. prał. Dariusz Kuźmiński oraz naczelnik Wydziału Współpracy, Kultury, Sportu i Turystyki łowickiego ratusza Sylwia Cybulska-Krześlak.
Prezes PGO Opakomet Gabriel Nowina Konopka wspominał czasy, kiedy dwa lata temu rozpoczynał pracę w firmie. Jak mówił, na hali i w pomieszczeniach biurowych było zimno, ale żaden z pracowników nie narzekał.
- Wtedy sobie pomyślałem, że na pewno sobie tutaj poradzimy, że postawimy ten zakład na nogi – powiedział Gabriel Nowina Konopka. Gdy jeden z europejskich zakładów produkujących tuby aluminiowe zamykał się, spółka zdecydowała się odkupić znacznie bardziej nowoczesny sprzęt.
Nowe maszyny zastąpiły stare, mniej wydajne linie produkcyjne. - Demontaż i montaż jednej linii trwał około pół roku, a drugiej – około dziesięciu miesięcy – powiedział nam Marcin Szkup, kierownik ds. technicznych w łowickim zakładzie Opakomet.
Jak dodaje Marcin Szkup, poprzednia linia produkcyjna miała wydajność rzędu 60 sztuk tub na minutę, a w przypadku nowego parku maszynowego w tym samym czasie może powstać 100 tub.
Podczas uroczystego otwarcia nowych linii prezes Gabriel Nowina Konopka podziękował wszystkim pracownikom, a następnie zaprosił burmistrza Mariusza Siewierę do symbolicznego przecięcia wstęgi. Burmistrz podkreślił, że władze samorządowe trzymają kciuki za każdego pracodawcę w Łowiczu.
Następnie proboszcz parafii katedralnej ks. Dariusz Kuźmiński odmówił krótką modlitwę oraz pobłogosławił pracowników i nowy sprzęt. Po części oficjalnej na gości i pracowników czekał tort oraz bezalkoholowy szampan.
Zakład Opakomet w Łowiczu produkuje aluminiowe tuby od 1990 roku. Produkty przeznaczone są głównie dla przemysłu farmaceutycznego, kosmetycznego i spożywczego. Obecnie zakład zatrudnia około 110 osób, przede wszystkim z Łowicza i okolic.
Warto dodać, że PGO Opakomet S.A. jest największym polskim producentem tub aluminiowych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A dla zwykłego pracownika co to oznacza napewno podwyżek nie bedzie
To oznacza, że zwykły pracownik będzie miał większą premię akordową. W październiku była większa i kolejne będą rosły. Poza tym w ostatnich dwóch latach KAŻDY PRACOWNIK dostał po DWIE podwyżki ogólnozakładowe.
Pracownicy nigdy nie będą narzekać ,że im zimno, bo nikt tego nie usłyszy. BHP na usługach zakładu jak w każdej firmie. A gołym okiem widać jakie warunki bezpieczeństwa są tam stworzone, instalacje elektryczne na ścianie jak pajęczyna w oborze to obserwacja z jednego ze zdjęć. Polacy mający firmy nie dorośli do tego jeszcze by zapewnić prawidłowe u warunki pracy , nic ich nie motywuje. Audyty, kontrole zapowiadane z dużym wyprzedzeniem powodują tylko fikcję i robienie komedii z tego typu wizyt. Pracownik morda w kubeł, sprzątanie i chowanie po mysich dziurach wszelkiego rodzaju problemów. I tak od lat.....
Haha ale socjalistyczne jęki słyszę. ZWYKŁY PRACOWNIK niech dziękuje pracodawcy za posadę a jak mu nie pasuje to niech zmieni robotę a nie jęczy jak płaczka. Na szczęście pracodawca ma alternatywę i po odejściu polskiej płaczki może zatrudnić zagranicznego ZWYKŁEGO PRACOWNIKA ktory doceni swoją posadę i będzie sumiennie wykonywał swoje obowiązki zawodowe!!
Ksindza postawta na tej lini. Na zdjęciach ochoczy do pracy widać XD
"Ksiundz" i "praca" to dwa wykluczające się nawzajem znaczenia.