
W 80. rocznicę śmierci Władysława Grabskiego (1 marca) członkowie łowickiego PTTK i przedstawiciele władz miejskich złożyli kwiaty i zapalili znicze pod pomnikiem „ojca polskiej złotówki”.
W skromnej uroczystości oprócz członków łowickiego koła PTTK wzięli udział burmistrz Krzysztof Kaliński oraz Ewa Bury, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4.
Zanim jednak uczestnicy złożyli kwiaty i zapalili znicze pod pomnikiem, Teresa Wojciechowska przypomniała jaką „wędrówkę po Łowiczu odbył Grabski”. Pomnik został odsłonięty w 1994 roku na Starym Rynku. Następnie monument stał w pasażu Grabskiego, aż w 2011 roku został przeniesiony na ulicę Kaliską, gdzie stoi do dziś. Jest to dobra lokalizacja chociażby z punktu widzenia sąsiadującej szkoły, której Władysław Grabski jest patronem.
Podczas wczorajszych uroczystości zgromadzeni przeszli do szkolnej izby pamięci poświęconej Grabskiemu, gdzie zaprezentowana została sylwetka syna Ziemi Łowickiej a zarazem doświadczonego polityka, reformatora polskiej gospodarki, społecznika i naukowca.
To spod pióra Grabskiego wyszły słowa „zdobycie przez Polskę niepodległości – to nie wszystko, to dopiero początek i najważniejsza podstawa pracy owocnej dla Polski”.
W szkolnej izbie pamięci uczestnicy wydarzenia obejrzeli zgromadzone pamiątki, wśród których znajduje się kopia aktu chrztu Władysława Grabskiego oraz jego liczne publikacje.
Fot. PTTK/ASz, ZK.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dajcie już spokój z tymi wiązankami i zniaczami. Na siłę można tak każdego dnia. Grabskiego najlepiej upamiętnić rzetelną pracą na rzecz rozwoju miasta, której w tym środowisku zdecydowanie brakuje.
Wąsaty każdego dnia paraduje z kwiatami/zniczami przed jakimś pomnikiem czy muralem
A Małgorzaty Kidawy-Błońskiej nie zaprosił nikt do składania kwiatków? Toż to dziadek. Syn Grabskiego jeszcze zyję. Też Go nikt nie zaprosił. Fajnie by było. Uroczyście.
A czy w 70 lub 75 rocznicę śmierci Wł. Grabskiego pamiętał i składał kwiaty J.K. Kaliński? O 80 rocznicy pamiętał bo zbliżają się wybory. Obłuda i hipokryzja!!!
Najbardziej irytują mnie oderwane od rzeczywistości opowiastki przewodników o Łowiczu. Swoją drogą ciekawe jak za kilka lat będą mówić o poczatkach XXI w naszym mieście... stagnacja, upadek, a może dalej będą lukrować?
Ludzie! Ile można patrzeć na te wąsy. Boję się lodówkę otworzyć. Dość! Jesienią mówię NIE, kto jeszcze?
To wiesz co? Nie otwieraj lodówki :) Ja mówię TAK!
Olu może będa opowiadać o zakompleksionych frustrat(k)ach siedzących przed komputerami i piszacych durne komentarze.
Kwiaty , znicze , rocznice i nic normalnego ...
Jak się wybiera nauczyciela historii (ktory na doradzcę bierze kolegę - sprzedawcę telewizorów) do wladz miasta to teraz nie dziwcie się. Inne miasta zwiekszają ilosc miejsc pracy, a w Łowiczu: tance, folklor, wianki, wieńce, upamiętnianie....itd. Historyk robi to na czym sie zna.....
Szkoda ze jest tak zimno, bo "prezes" lokalnego kółka rowerowego nie moze się podpiąć pod to wydarzenie rajdem rowerowym i przy okazji się polansowac w lokalnych mediach :-(
Moim zdaniem najładniejsze wąsy na norweski skoczek, jak lodówka przeszkadza zawsze można ją oddać potrzebującym, jak ktoś chce kogoś uczcić to okazji jest dużo, jak ktoś tęskni za rowerem to po prostu niech na niego wsiądzie, itd. Uśmiechnijmy się do siebie. Życie jest krótkie i zobaczcie jak szybko upływa czas. Nie tak dawno był nowy rok, a już jest marzec!. :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)