
W najbliższą niedzielę (22 kwietnia) piłkarze trzecioligowego Pelikana Łowicz podejmą na swoim boisku ŁKS 1926 Łomża. Spotkanie 24. kolejki pierwszej grupy III ligi rozpocznie się tradycyjnie o godzinie 11:15.
Łowiczanie wracają na stadion miejski przy ul. Starzyńskiego po dwóch udanych meczach wyjazdowych. Biało-zieloni najpierw zremisowali bezbramkowo w Aleksandrowie Łódzkim z wiceliderem Sokołem, a tydzień później wywalczyli komplet punktów na Konwiktorskiej w starciu z trzecią Polonią Warszawa.
Najbliższym rywalem drużyny Marcina Płuski będzie plasujący się tuż nad strefą spadkową ŁKS 1926 Łomża. W ostatniej kolejce podopieczni Krzysztofa Ogrodzińskiego jedynie zremisowali u siebie z ostatnim GKS Wikielec 0:0. Wiosną ekipa z Łomży gra w kratkę: odnotowała po 2 zwycięstwa, 2 wygrane i 2 remisy.
Jesienią w Łomży gospodarze wygrali 3:2, choć to łowiczanie dwukrotnie obejmowali prowadzenie w meczu. Bramki dla ŁKS-u zdobyli Paweł Wasiulewski (dwie) i Rafał Maćkowski w 80. minucie z rzutu karnego. Dla Pelikana strzelali Robert Kowalczyk i Michał Wrzesiński.
Pierwszy gwizdek sędziego zabrzmi w niedzielę tradycyjnie o godzinie 11:15. Spotkanie poprowadzi Przemysław Malinowski. Arbiter z Warszawy gwizdał „Ptakom” w tym sezonie tylko raz, gdy Pelikan pokonał na wyjeździe Huragan Morąg.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie