
Już jutro (29 maja) Pelikan Łowicz podejmie na własnym boisku Lechię Tomaszów Mazowiecki w półfinale Wojewódzkiego Pucharu Polski. Włodarze klubu ze Starzyńskiego zadecydowali, że kibice obejrzą ten mecz za darmo.
Łowiczanie będą chcieli zrewanżować się rywalom za ubiegłoroczną porażkę w ćwierćfinale regionalnych rozgrywek Pucharu Polski. Biało-zieloni prowadzeni przez trenera Marcina Płuskę ulegli w Łowiczu tomaszowskiej Lechii 1:2. Jedynego gola dla gospodarzy zdobył Robert Kowalczyk.
W tym sezonie „Ptaki” w dwóch ligowych pojedynkach z tomaszowianami wywalczyli jeden punkt (porażka na wyjeździe 1:2 i remis u siebie 2:2). Drużyna Mykoły Dremliuka po trzech ligowych porażkach z rzędu nie będzie faworytem pucharowego pojedynku.
Środowy mecz Pelikana z Lechią zostanie rozegrany na stadionie miejskim przy ul. Starzyńskiego 6/8. Pierwszy gwizdek sędziego zabrzmi o godzinie 17:30. Decyzją władz łowickiego klubu, kibice obejrzą to spotkanie za darmo.
W drugim półfinale Warta Działoszyn podejmie Unię Skierniewice. Zwycięzcy spotkają się w finale, który zostanie rozegrany 26 czerwca.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie