
Pelikan odnosi kolejne zwycięstwo. Na 15 meczy mamy 8 zwycięstw. Dziś "Ptaki" pokonały Stal Rzeszów. Był to ostatni mecz Pelikana "u siebie" w tej rundzie rozgrywek.
Przed pierwszym gwizdkiem meczu Jolanta Papuga - prezes K.S. Pelikan Łowicz z rąk delegata PZPN otrzymała pamiątkową statuetkę w ramach podziękowania za całokształt działalności na rzecz poprawy bezpieczeństwa na obiektach piłkarskich. Osłabiona łowicka drużyna (Maciej Wyszogrodzki i Robert Łakomy pauzują za kartki) rozpoczęła mecz niewyraźnie. To goście w tej części spotkania przeważali na boisku. Sytuacja diametralnie odwróciła się w drugiej połowie. Piłkarze Pelikana już minutę po powrocie na murawę zdobyli bramkę. Podanie Kamila Jackiewicza wykorzystał Karol Kopeć, który strzałem z wysokości 11 metrów nie dał szans rzeszowskiemu bramkarzowi. Mecz po tej bramce zyskał wigoru. Stal atakowała, Pelikan skupił się na grze z kontry. I jednym i drugim do końcowego gwizdka nie udało się znaleźć recepty na gola. Pelikan zdobywa kolejne trzy punkty. Do końca rundy pozostały łowiczanom dwa mecze wyłącznie wyjazdowe. 17 listopada z Olimpią Elbląg i zaległe spotkanie z Wisłą Puławy 21 listopada. Liczymy na kolejne punkty!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie