
Pelikan Łowicz przegrał mecz 17 kolejki II ligi z Pogonią Siedlce 2:0. To piąty mecz z rzędu bez zwycięstwa.
Dzisiejsze spotkanie z Pogonią Siedlce nie zapowiadało się optymistycznie. Pogoń od początku rozgrywek spisuje się dobrze i z reguły wygrywa mecze przed własną publicznością, a po dzisiejszym zwycięstwie jest liderem tabeli. Mimo to Pelikan Łowicz do meczu podszedł bez kompleksów i w pierwszej połowie grał jak równy z równym. Niestety gospodarze strzelili łowiczanom tzw. "bramkę do szatni". W 41 minucie po rzucie rożnym bramkarza Pelikana pokonał Daniel Dybiec.
Pelikanowi Łowicz w drugiej połowie nie udało się odrodzić. Gospodarze od początku mocno atakowali i przeważali na boisku. W 58 minucie ataki przyniosły skutek. Kiks bramkarza z Łowicza wykorzystał Jarosław Ratajczak i Pogoń prowadziła 2:0. Od tego momentu Pelikan postawił wszystko na jedną kartę i rzucił się do ataku na bramkę gości. Łowiczanie grali dobrze, niestety nie przyniosło to bramek i mecz zakończył się dwubramkowym prowadzeniem Pogoni Siedlce.
Pelikan ma fatalny koniec obecnej rundy. W ostatnich pięciu meczach łowiczanie zdobyli raptem 2 punkty. Za tydzień w niedzielę (24.11) o 11:15 "Ptaki" zagrają ostatni mecz rundy jesiennej z Olimpią Elbląg. Kolejna porażka nie wchodzi w rachubę. Kibice liczą tylko na zwycięstwo.
Pogoń Siedlce - Pelikan Łowicz 2:0 (1:0)
Daniel Dybiec 41, Jarosław Ratajczak 58
Pelikan: Olszewski, Kowalczyk, Dremluk (żółta kartka), Brodecki, Adamczyk, Wyszogrodzki, Koman (żółta kartka), Pomianowski (Bojańczyk), Świątek (żółta kartka), Solecki, Ekwueme (Kosiorek).
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jesteśmy najlepsi wśród najsłabszych.Zgadzam się z przedmówcą że w przypadku spadku należy budować drużynę na miejscowych zawodnikach a nie dawać pieniądze "GWIAZDĄ".Serce mi podpowiada że będzie wiosną lepiej ,zobaczymy po ruchach transferowych ?
Pytaliśmy policję o sprawę domniemanego śmiertelnego potrącenia na rondzie przy ul. Mickiewicza w dniu 16.11. Policja nie ma żadnych informacji o tego typu zdarzeniu!
[quote name="Janusz"]Witam, dlaczego nie napisaliście,że wczoraj w sobotę o (16.11) o 5 rano doszło do wypadku nowym "rondzie" na ul.Mickiewicza w którym zginął człowiek? Jechał on rowerem i został potrącony przez samochód kierowany przez kobietę. "Rądka" jak widać nie pomagają.[/quote]Jeżeli wiedziałeś o tym trzeba było powiadomić o tym redakcje - a nie anonimowo snuć jakieś niestworzone historie
@Janusz--odpowiedź jest bardzo prosta.Zwyczajnie o niewygodnych dla władz naszego miasta faktach się zwyczajnie nie pisze.Łowicz to mała mieścina,każdy każdego zna i redakcja trzęsie du.....ą przed urzędnikami i zwyczajnie boją się prawdziwej krytyki
Witam, dlaczego nie napisaliście,że wczoraj w sobotę o (16.11) o 5 rano doszło do wypadku nowym "rondzie" na ul.Mickiewicza w którym zginął człowiek? Jechał on rowerem i został potrącony przez samochód kierowany przez kobietę. "Rądka" jak widać nie pomagają.
zasłonę milczenia. Miała być walka o pierwsze 2 miejsca, jest miejsce 10. Efekt bardzo słaby, Rok temu, po jesiennej rundzie, bez Rafała Kujawy, byliśmy na 3 miejscu.
podobną reformę jak w tym roku II, więc połowa drużyn spada. Nie zdziwiłbym się, jeśli Pelikan nie wyląduje w IV lidze. Widać w zarządzaniu klubem zastój, ale myślę, że jest to szersza kwestia, miasto biednieje, wyludnia się, pieniędzy w klubie coraz mniej, więc wyniki drużyny to tylko tego konsekwencja. Zabierzcie chłopaków z Orła Nieborów i grajmy swoimi w yej III czy IV lidze, przynajmniej wiem, że ambicji nie będzie można im odmówić. A te "nazwiska", które przyszły przed sezonem - spuśćmy
Minęła cała runda. Widać niestety, że powtarza się sytuacja z ubiegłego sezonu, a propos awansu. Pelikan nie chce grać w przyszłej II lidze, bo to już za duże koszty. Będziemy tak na 9,10 miejscu byle się nie wychylić do przodu. Piłkarze mieli tej jesieni bardzo duże wahania formy. Przykro, że po ponad 20 latach będziemy grać na IV poziomie rozgrywek. Nie wierzę w to, że się utrzymamy, szkoda też, bo było tak blisko I ligi, a za pół roku III liga, która będzie w przyszłym roku przechodziła