
Sobotnie (30 marca) spotkanie przy ul. Starzyńskiego zgromadziło na trybunach bardzo dużą liczbę kibiców. Nie wiadomo, czy to dzięki dobrym wynikom, czy dzięki odradzającemu się klubowi kibica i wspaniałemu dopingowi.
Popularne ptaki nie miały litości dla drużyny przyjezdnych z Elbląga, która wystawiła na dzisiejszy mecz drużynę młodzieżową.
Celne strzelanie rozpoczął nasz zawodnik Szymon Sołtysiński w 4 minucie. Kolejną bramkę dołożył w 10 minucie, lecz przy strzale głową zderzył się z obrońcą gości ulegając kontuzji i musiał opuścić boisko.
Pelikan pomimo tego nie poprzestawał strzelać i w 16 minucie po rajdzie lewą stroną Kacper Falkowski podał piłkę tuż przed bramkę i pierwszy celny strzał zdobył dziś Maksymilian Czeczko a dla Pelikana była to bramka na 3:0.
Kolejny gol zdobył Kamil Łojszczyk, który kilka minut wcześniej nie wykorzystał rzutu karnego. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 4:0
Na kolejny celny strzał kibice czekali do 64 minuty i bramkę po rzucie rożnym zdobywa Kajetan Jędryczko.
W 70 minucie Maksymilian Czeczko strzela bramkę po pięknej akcji, a hattricka uzupełnia w 83 minucie podwyższając na 7:0.
W doliczonym czasie gry, wynik na 8:0 ustalił Jakub Pawlicki. W drugiej połowie Pelikan nie wykorzystał drugiego rzutu karnego.
Całe dzisiejsze spotkanie toczyło się do jednej bramki a gdyby nie kontuzja Szymona Sołtysińskiego wynik mógł być jeszcze wyższy.
Pelikan Łowicz – Concordia Elbląg 8:0 (4:0)
Bramki: 1:0 Szymon Sołtysiński (4'), 2:0 Szymon Sołtysiński (10'), 3:0 Maksymilian Czeczko (16'), 4:0 Kamil Łojszczyk (39'), 5:0 Kajetan Jendryczko (64'), 6:0 Maksymilian Czeczko (70'), 7:0 Maksymilian Czeczko (83'), 8:0 Jakub Pawlicki (90'+1)
Pelikan: Kacper Skrzypek – Jakub Pawlicki, Bartosz Winkler, Eryk Woliński, Kajetan Jendryczko, Kamil Łojszczyk (Patryk Pomianowski), Artur Sójka (Marek Grądzki), Jakub Garnysz, Maksymilian Czeczko, Kacper Falkowski, Szymon Sołtysiński.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie