Reklama

Pelikan uległ Widzewowi, tłumy łowiczan na stadionie w Łodzi

25/03/2017 22:24

Pelikan Łowicz przegrał 0:2 w wyjazdowym meczu III ligi z łódzkim Widzewem. Pojedynek „Ptaków” z czerwono-biało-czerwonymi obejrzało z trybun ponad 700 kibiców z Łowicza i okolic!

 

 

 

Dla podopiecznych trenera Piotra Zajączkowskiego był to drugi z rzędu przegrany mecz wyjazdowy. W poprzedniej kolejce Pelikan uległ w Białymstoku rezerwom Jagiellonii 0:2 i dzisiaj (25 marca) takim samym rezultatem zakończył się pojedynek z łódzkim Widzewem.

Szkoleniowiec „Ptaków” w sobotnim meczu nie mógł skorzystać z usług pauzującego za żółte kartki Grzegorza Wawrzyńskiego oraz leczącego uraz Bartosza Bujalskiego. Tego pierwszego w jedenastce rozpoczynającej mecz zastąpił Daniel Bończak, mający za sobą epizod gry w Widzewie. Graczem najbardziej wysuniętym do przodu w ekipie biało-zielonych był Jurij Hłuszko.

Pierwsze minuty należały do gospodarzy. Po kwadransie gry do głosu zaczęli dochodzić łowiczanie. Biało-zieloni w krótkim odstępie czasu egzekwowali aż pięć kornerów, ale żaden ze stałych fragmentów nie przyniósł zmiany wyniku. W 32. minucie blisko wpisania się na listę strzelców był Przemysław Bella. Piłka po jego uderzeniu trafiła jednak w słupek. Chwilę później niecelnie główkował Bończak.

Niewykorzystane sytuacje się zemściły i w 35. minucie widzewiacy wyszli na prowadzenie. Po akcji prawą stroną piłka trafiła do Daniela Mąki, który wycofał do Adama Radwańskiego. Ten zza szesnastki przymierzył tuż przy słupku bramki strzeżonej przez Michała Nowaka. Golkiper Pelikana wyciągnął się jak struna, ale nie był w stanie sięgnąć futbolówki. Pierwsza część spotkania zakończyła się wynikiem 1:0.

Początek drugiej połowy toczył się pod dyktando przyjezdnych. Biało-zieloni lepiej operowali piłką, w przeciwieństwie do dość chaotycznych poczynań podopiecznych Przemysława Cecherza. Miejscowi mieli swoje okazje, ale wychodzący sam na sam z bramkarzem Mąka i Marcin Krzywicki zostali zatrzymani przez bramkarza „Ptaków”. Pelikan miał mnóstwo szczęścia w 74. minucie. Radwański mógł podwyższyć prowadzenie, ale trafił w słupek.

„Ptaki” kończyły mecz w dziesiątkę po drugiej żółtej, a w efekcie czerwonej kartce dla Tomasza Bogołębskiego w 81. minucie spotkania. Mimo gry w osłabieniu, goście kilka chwil później stworzyli sobie wyborną okazję na bramkę wyrównującą. Z wolnego obok muru uderzył Mateusz Majewski, a do odbitej przez Patryka Wolańskiego piłki doskoczył Piotr Gawlik. Doświadczony obrońca Pelikana nie zdołał jednak pokonać z bliska bramkarza RTS.

Po drugiej stronie boiska świetną szansę na drugiego gola dla Widzewa zmarnował Piotr Okuniewicz. 23-letni napastnik mając przed sobą tylko bramkarza nie wiedział co zrobić z piłką. Już w doliczonym czasie gry łodzianie przypieczętowali wygraną. W ostatniej akcji meczu na listę strzelców wpisał się Dawid Kamiński.

- Uważam, że w przekroju całego spotkania zasłużyliśmy chociażby na jeden punkcik. Jak na mecz wyjazdowy mieliśmy bodajże 12 stałych fragmentów gry. Cóż, ubolewamy, że nie mamy punktu. Zwłaszcza do przerwy drużyna stwarzała sytuacje do strzelenia bramki, ale niestety tej bramki nie strzeliliśmy. Uważam, że pokazaliśmy w dniu dzisiejszym dobry futbol. Mamy dobry zespół i mam nadzieję, że w następnym spotkaniu zdobędziemy punkty - skomentował mecz trener Piotr Zajączkowski.

A najbliższe spotkanie łowiczanie rozegrają w niedzielę 2 kwietnia z liderem, Łódzkim Klubem Sportowym. To będzie trzeci wyjazdowy mecz biało-zielonych z rzędu. Początek meczu o godzinie 16.

Pojedynek Pelikana z Widzewem, który ma w Łowiczu rzeszę fanów, zgromadził na nowym stadionie przy al. Piłsudskiego 138 mnóstwo fanów z miasta nad Bzurą. Jak informują widzewiacy z łowickiego fan clubu RTS, na trybunach zasiadło co najmniej 709 fanów z Łowicza i okolic! Wśród nich ponad 160 zawodników młodzieżowych drużyn Pelikana i Soccer Kids oraz dzieci i młodzież z łowickich szkół.

Kibice przygotowali też oprawę. W drugiej połowie na „łowickim sektorze” pojawiły się transparenty „Tradycja miasta” i „Łowicz za Widzewem” wraz z kilkoma flagami na kijach.

Fotorelacja z wyjazdu tutaj.

Widzew Łódź – Pelikan Łowicz 2:0 (1:0)
Adam Radwański 35, Dawid Kamiński 90

Widzew: Wolański – Kozłowski, Nowak, Zieleniecki, Gromek (90 Baran) – Michalski, Rodak (80 Olczak), Kazimierowicz, Mąka (63 Kamiński) – Radwański, Krzywicki (70 Okuniewicz).
Pelikan: Nowak – Gawlik, Bończak, Broniarek, Kasprzyk (88 Adamczyk) – Kuczak (75 Woźniak), Bella, Bogołębski, Wojcieszyński, Parobczyk (61 Ciach) – Hłuszko (76 Majewski).
Żółte kartki: Gromek i Radwański (Widzew) oraz Bogołębski - dwie (Pelikan).
Czerwona kartka: Bogołębski (dwie żółte).
Sędzia: Piotr Rzucidło (Warszawa).

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Mati - niezalogowany 2017-03-29 19:20:02

    Ha ha ha Robert widziałeś na YouTube skróty meczu jak przy pierwszej bramce obrońca padł jakby z moździeża dostał ha ha ha dzięki Bogu Pelikan ma bramkarza i Jurijego bo nawet jak nie wygrywają to przynajmniej siary nie ma reszta może i dobra ale na Widzewie to im grać się chyba nie chciało no jeszcze Bronek na plus

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Robert - niezalogowany 2017-03-28 16:11:42

    Czytam i krótko: Pelikan ma bardzo dobrego bramkarza i obrońcę tego z brodą ( nazwiska nie znam bo jestem z Łodzi więc sorka) oraz ten Ukrainiec wymiata reszta albo była zesrana na tym meczu albo tylko poziom max czwarta liga a już zawodnik z numerem 19 to padaka totalna

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    eryk - niezalogowany 2017-03-28 15:10:59

    prawda

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Eryk - niezalogowany 2017-03-28 09:25:11

    Red widzę że ty rozumiesz co to kibicowanie "swojemu "klubowi. Przynajmniej w tym Jednym meczu trzeba było pokazać lokalny patriotyzm. Dla mnie "kibice" z Łowicza mają kompleks Lodzi i tego gdzie mieszkają lub czegoś się boją. WSTYD WSTYD!!!!!!!Zgadzam się z Twoją oceną o meczu. za szybko zdjęty Parobczyk , zmiany niewiele wniosły.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Cartman - niezalogowany 2017-03-28 08:00:25

    RED już w tą niedzielę 2 kwietnia, 16:00, będziesz mieć okazję i znów w Łodzi podziękować piłkarzom Pelikana. Zrobisz to ? Czy tylko umiesz dużo pisać ?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Eryk - niezalogowany 2017-03-27 17:28:10

    Ten klub nie ma kibiców. Jak chłopcy mają grać dla tego jesli miejscowi są przeciw nim. Oni to widzą i czują.ŁOWICZ DZIWNY NARÓD.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    nhjuyg - niezalogowany 2017-03-27 08:31:03

    wywalic Laskiego i Piorunow bo Pelikan spadnie do 4 ligi

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Red - niezalogowany 2017-03-26 23:15:55

    Sędzia ewidentnie drukował. Trener nie potrzebnie zdjął Parobczyka. Trzeba było zagrać na dwóch napastników bardziej odważnie. Na plus Nowak i Gawlik Parobczyk. Na minus Bella Kurczak Ciach Majewski i Trener. Ps Widzew jest słaby jeśli nie wymienia pół drużyny to będziemy grali takie mecze przez następne dwa lata.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Red - niezalogowany 2017-03-26 23:10:51

    Pan Bończak powinien się wstydzić . Kibic Pelikana w szaliki Widzewa ? Czegoś nie rozumiem . Organizacja , sprzedaż biletów to dno dna. . Kibice Pelikana chcieli mieć swój sektor . Nawet nie było jak podziękować drużynie za walkę.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Red - niezalogowany 2017-03-26 23:03:42

    Mam nadzieję że w następnym sezonie klub Pelikan dostanie trybunę dla gości w całości dla kibiców Pelikana . Tzn nie będzie tam miejsca dla ludzi z Łowicza i okolic w barwach Widzewa a także łodziakow i hanysow z Chorzowa którzy plują na Polską flagę i hymn.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Red - niezalogowany 2017-03-26 22:57:59

    Zachowanie kibiców Widzewa było skandaliczne momentami. W Łowiczu zostali widzewiacy miło przyjęci itp itd. Ani razu nie dało się odczuć że Pelikan i Widzew są w jakiejkolwiek przyjaźni. Traktują nas jak wieśniaków spod Łodzi.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    NONIEWIEM - niezalogowany 2017-03-26 14:47:29

    alert("lol")

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Kibic - niezalogowany 2017-03-26 08:23:22

    Bogolebski jak nie umie grac I sie zachowac to na trybuny, kuczak, Bella niech sie naucza pilke podawac,a gre ogensywną lepiej przemilczeč. I dopiro mamy wygrac lub ztemisowac. Dno, dno. .zmiana trenera potrzebna

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    adam - niezalogowany 2017-03-26 07:56:34

    az serce sie raduje!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Low - niezalogowany 2017-03-25 23:15:25

    Pojechali widzewowi kibicować haha

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Hehe - niezalogowany 2017-03-25 22:57:47

    Liczba historyczna i naprawdę robi wrażenie. Łódź pewnie się zdziwiła :) organizacja (doping) wiele do życzenia ale gratulacje dla FC za organizację wszystkiego. Oby więcej takich liczb !

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do